Grupiński: spotkanie premiera z Tuskiem nie zbliżyło PO do PiS

W czwartek wieczorem w Sopocie Marcinkiewicz i Tusk rozmawiali o polityce zagranicznej oraz o "merytorycznej pracy" nad ustawami podatkowymi, o finansach publicznych i ustawie o swobodzie działalności gospodarczej.

To spotkanie, które odbyło się na zaproszenie premiera, z tego, co wiem, na pewno jest ważnym elementem funkcjonowania demokratycznego państwa. Nie sądzę, aby to nas zbliżyło w tej chwili do PiS. Sądzę, że zbliżyło nas do pewnych poglądów i celów, które stawia sobie sam premier - powiedział Grupiński dziennikarzom w Sejmie.

Przypomniał, że w kwietniu Tusk apelował o odbudowę zaufania między obozem rządzącym a główną siłą opozycyjną. Ten apel został odrzucony przez prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, ale niedawno z kolei premier dwukrotnie apelował do opozycji - głównie do PO - o współpracę przy ważnych projektach dla państwa- zaznaczył poseł Platformy.

Jak dodał, dwa dni temu liderzy PO apelowali do premiera, aby "aktywnie przejął koordynację polityki zagranicznej państwa, bo dzieje się w niej bardzo źle". Myślę, że to spotkanie może być efektem wzajemnych apeli o współpracę- podkreślił Grupiński.