Grupa Zarkawiego przyznaje się do zabójstw w Mosulu
Ugrupowanie terrorystyczne związane z
Jordańczykiem Abu Musabą al-Zarkawim przyznało się do dokonania
serii egzekucji w Mosulu na północy Iraku.
29.11.2004 | aktual.: 29.11.2004 11:59
W ostatnich dniach w Mosulu znaleziono w sumie 57 ciał mężczyzn - ofiar egzekucji przeprowadzanych przez rebeliantów. Wśród zabitych są zarówno Kurdowie, jak i iraccy żołnierze z podmosulskiej bazy al-Kisik.
W oświadczeniu, przekazanym w niedzielę wieczorem za pośrednictwem sieci internetowej, grupa Zarkawiego - Al-Kaida w Iraku (dawniej przedstawiająca się jako Tawhid i Dżihad) - przyznała się do egzekucji w Mosulu.
Zastrzegając, że oświadczenie to jest niemożliwe do zweryfikowania, Associated Press ocenia, że utrzymane jest w identycznym tonie i ma tę samą stylistykę co poprzednie podobne oświadczenia grupy Zarkawiego.
Stany Zjednoczone wyznaczyły za głowę Zarkawiego nagrodę w wysokości 25 mln dol.
Zdaniem agencji AP, pojawienie się grupy Zarkawiego w Mosulu może wskazywać, że jordański terrorysta uciekł z Faludży, dokonał przegrupowania swych oddziałów i zaczął działać w Mosulu - trzecim największym mieście Iraku.