ŚwiatGroźny gangster z Polski ukrywał się tam 11 lat

Groźny gangster z Polski ukrywał się tam 11 lat

Gangstera poszukiwanego od 11 lat za zabójstwo zatrzymali w Wielkiej Brytanii policjanci z CBŚ we współpracy z angielskimi funkcjonariuszami. Mężczyzna był w latach 90. członkiem jednego z gangów działających na Śląsku.

31.10.2011 | aktual.: 31.10.2011 16:10

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Jak powiedział Robert Horosz z wydziału prasowego Komendy Głównej Policji, Wojciech B. czeka teraz na konwój do Polski. Grozi mu dożywocie.

Do zabójstwa, o które jest podejrzany, doszło w 1997 r. w Częstochowie. - W drugiej połowie lat 90. na terenie województwa śląskiego działało kilka zorganizowanych grup przestępczych o charakterze zbrojnym. Zajmowały się głównie dystrybucją narkotyków, czerpaniem zysków z prostytucji i pospolitą przestępczością kryminalną. Dochodziło pomiędzy nimi do porachunków - m.in. zastrzelono mężczyznę - powiedział Horosz. Policjanci ustalili wówczas, że za zabójstwem stał Wojciech B. Mężczyzna ukrywał się jednak przez kilkanaście lat.

Sprawę zaczął badać ponownie powstały na początku czerwca br. Wydział Operacji Pościgowych Centralnego Biura Śledczego. - Analizując sprawę funkcjonariusze wpadli na trop poszukiwanego w Wielkiej Brytanii. Ustalili, że prawdopodobnie posługuje się innym nazwiskiem. Następnie nawiązali współpracę z angielską policją. Dzięki temu udało się odnaleźć mężczyznę, który odpowiadał rysopisowi - zaznaczył Horosz.

Wojciech B. był następnie przez pewien okres obserwowany. - Wiadomo było, że jest szczególnie niebezpieczny i może stawiać opór, narazić na niebezpieczeństwo policjantów i osoby postronne - dodał policjant.

Gangstera zatrzymali brytyjscy antyterroryści. - Był całkowicie zaskoczony, nie stawiał oporu. Przez długi czas twierdził, że nie jest poszukiwaną osobą. Dopiero porównanie linii papilarnych jednoznacznie wskazało, że o pomyłce nie może być mowy - powiedział Horosz.

(K.Ś.)

Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)