Trwa ładowanie...

Groził prezydentom miast. Podejrzany szykował kolejne niebezpieczne przesyłki

"Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę, a to zdjęcie będzie ostatnią rzeczą, jaką zobaczysz" - tak brzmi treść listu, jaki dostał we wtorek Jacek Jaśkowiak. Podejrzany szykował już następne przesyłki, dużo groźniejsze.

Groził prezydentom miast. Podejrzany szykował kolejne niebezpieczne przesyłkiŹródło: Policja
d43580v
d43580v

Jacek Jaśkowiak to kolejny prezydent miasta który dostał list z pogróżkami. Wcześniej o szokujących przesyłkach poinformowali Lech Wałęsa, prezydenta Rzeszowa Tadeusz Ferenc, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski i Hanna Zdanowska, prezydent Łodzi.

"Narracja, którą m.in. za pośrednictwem mediów publicznych prowadzi Prawo i Sprawiedliwość, przedstawiając samorządowców jako zdrajców, malwersantów, kryminalistów, przynosi takie oto efekty. Podobnie jak inni prezydenci polskich miast otrzymałem dziś list z pogróżkami" - napisał na Facebooku Jaśkowiak.

Każdy z prezydentów dostał taką samą przesyłkę. Znajdowały się tam zakrwawione zdjęcia 16 prezydentów, w tym zamordowanego niedawno prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza oraz list zatytułowany "Zagrajmy w grę".

d43580v

Dalej autor napisał: "Masz 7 dni na ogłoszenie swojej dymisji. W przeciwnym razie ostatni raz widzisz rodzinę, a to zdjęcie będzie ostatnią rzeczą, jaką zobaczysz. Co wybierasz? Życie czy śmierć?".

Dodatkowo do przesyłki dołączony był nabój.

Zobacz aktualne wiadomości na WIADOMOSCI.WP.PL.

Jak informuje na swojej stronie policja, ustalono, że podejrzany mieszkaniec Krakowa przebywa w Warszawie. We wtorek stołeczni policjanci zatrzymali 28-latka. Mężczyzna został przewieziony do Krakowa i osadzony w policyjnym areszcie.

Policja
Źródło: Policja
Policja
Źródło: Policja

Szykował niebezpieczne przesyłki

Wstępne badania kryminalistyczne potwierdziły także fakt, że to on wysyłał listy z pogróżkami. Zebrane dowody wskazują, że zatrzymany prawdopodobnie podejmowałby dalsze kroki w stosunku do włodarzy miast. Jak informuje RMF FM, wiadomo, że w kolejnych przesyłkach przygotowywanych przez 28-latka miały się znaleźć niebezpieczne substancje.

- Osoby po otworzeniu takich kopert mogłyby zostać np. poparzone, czy też doszłoby do uszkodzenia ciała - mówi RMF FM Mariusz Ciarka z Komendy Głównej Policji.

d43580v

W środę mężczyzna zostanie przesłuchany w prokuraturze i usłyszy zarzuty.

Zobacz także: Prezydenci dostawali listy z pogróżkami. Policja zatrzymała mężczyznę

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d43580v
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d43580v
Więcej tematów