GROM ma nowego dowódcę; "żołnierz innej specjalności"
Płk Jerzy Gut będzie nowym dowódcą GROM - poinformował rzecznik MON Janusz
Sejmej. Swoje obowiązki obejmie on w piątek - dodał Sejmej. - Płk Gut jest żołnierzem innej specjalności - ocenia w rozmowie z Wirtualną Polską gen. Sławomir Petelicki, założyciel GROM-u.
05.08.2010 | aktual.: 05.08.2010 16:40
- Płk Gut jest doświadczonym żołnierzem, który całe swoje wojskowe życie spędził w polu - powiedział na antenie TVN24 były dowódca elitarnej jednostki, gen. Roman Polko. Gen. Polko wskazywał na świetne wykształcenie płk. Guta oraz na jego zdolności przywódcze.
Zobacz galerię najlepszych jednostek specjalnych na świecie!
Jerzy Gut dowodził już GROM-em w okresie od marca do lipca 2008, tuż przed płk. Zawadką. W latach 1999 - 2004 pełnił funkcję dowódcy 6. batalionu desantowo szturmowego z Gliwic. W ostatnim czasie płk Gut ukończył w USA podyplomowe studia polityki obronnej w Narodowym Uniwersytecie Obrony w Waszyngtonie.
Założyciel ocenia: to żołnierz innej specjalności
- Nie znam płk. Guta, spotkałem go tylko raz - powiedział Wirtualnej Polsce gen. Sławomir Petelicki, twórca i dwukrotny dowódca GROM-u. - Może być świetnym żołnierzem, nie przechodził jednak ani selekcji do GROM-u, ani szkoleń amerykańskich i brytyjskich. Jest żołnierzem innej specjalności - zaznacza gen. Petelicki.
- To było najlepsze dowództwo od 20 lat - stwierdził założyciel jednostki pytany o to, kto jego zdaniem powinien dowodzić GROM-em. - Historia się powtarza. MON próbuje wstawić do dowództwa jednostki tzw. "swojego" - dodaje.
Zadecydowało doświadczenie
Jak powiedział Sejmej, płk Gut to "komandos z krwi i kości", o jego wyborze zdecydowały "doświadczenie i umiejętności".
Według pojawiających się w mediach nieoficjalnych informacji powodem miały być planowane zmiany kadrowe i zapowiedź powołania przez prezydenta elekta Bronisława Komorowskiego na stanowisko dowódcy Wojsk Specjalnych płk. Piotra Patalonga, który dowodził jednostką GROM, zanim dowódcą został Zawadka. Sam Zawadka temu zaprzeczał.
W środę minister obrony narodowej Bogdan Klich powiedział, że otrzymał to wypowiedzenie wraz z rekomendacjami jego przyjęcia od gen. Olbrychta (p.o. dowódcy Wojsk Specjalnych) i od szefa Sztabu Generalnego gen. Cieniucha. Gen. Olbrycht w niedzielę rozmawiał z płk. Zawadką, który podtrzymał swoją decyzję o odejściu z GROM i z wojska.