Greta Thunberg rozzłościła demonstranta. Wdarł się na scenę i wyrwał mikrofon

Na amsterdamską demonstrację w obronie środowiska wdarła się brutalnie polityka. Zirytowany uczestnik protestu klimatycznego wskoczył na scenę, na której występowała szwedzka aktywistka, przejął z jej rąk mikrofon i wyraził swoje niezadowolenie. Nie spodobało mu się wykorzystanie tej okazji do propagowania propalestyńskich postaw.

Działacz klimatyczny usiłował wyrwać mikrofon Grecie Thunberg podczas wiecu w Amsterdamie
Działacz klimatyczny usiłował wyrwać mikrofon Grecie Thunberg podczas wiecu w Amsterdamie
Źródło zdjęć: © Getty Images | ROGER ANIS

13.11.2023 | aktual.: 17.01.2024 14:01

Niedzielne przemówienie Grety Thunberg, wygłoszone podczas dużego protestu w Amsterdamie zostało nagle przerwane przez mężczyznę, który wdarł się na podest, z którego przemawiali liderzy organizacji klimatycznych. Intruz zdążył wykrzyczeć, że "przybył tu w celu demonstracji klimatycznej, a nie wysłuchiwania poglądów politycznych". Jego gniewne wystąpienie spotkało się z dezaprobatą uczestników ogromnego wiecu. Ludzie zaczęli buczeć, na napastnika rzuciły się aktywistki i ochroniarze.

Przed tym incydentem w tłumie słychać było okrzyki "Palestyna będzie wolna", a Greta właśnie zaprosiła do głosu działaczkę z Palestyny. Według agencji prasowej Reuters, organizatorzy wcześniej reagowali na padające ze sceny słowa "Od rzeki do morza Palestyna będzie wolna".

Szwedka, która miała na szyi tradycyjną palestyńską chustę, nie zamierzała jednak dać się zdyscyplinować i nie zrezygnowała z wojennych wątków. Zaatakowana przez mężczyznę poradziła agresorowi, żeby się uspokoił.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Po usunięciu mężczyzny ze sceny Thunberg powiedziała: - Jako ruch na rzecz sprawiedliwości klimatycznej musimy słuchać głosów tych, którzy są uciskani oraz tych, którzy walczą o wolność i sprawiedliwość. W przeciwnym razie nie będzie sprawiedliwości klimatycznej bez międzynarodowej solidarności.

Mężczyzna wyrywa mikrofon Grecie Thunberg

W zeszłym miesiącu szwedzka działaczka klimatyczna znalazła się pod ostrzałem po udostępnieniu w mediach społecznościowych propalestyńskich wpisów. Niektórzy zarzucali jej, że nie okazała wsparcia dla izraelskich ofiar ataków Hamasu.

Zamieszczone przez nią hasło "Stań z Gazą" wywołało debatę, a nawet skłoniło armię izraelską do reakcji. Ministerstwo Edukacji Izraela oświadczyło, że usunie wszelkie wątki dotyczące zasług Grety Thunberg ze szkolnych programów nauczania.

Świadkami incydentu w Amsterdamie było ponad 70 tysięcy osób. Do maszerujących dołączył nawet szef UE ds. klimatu Frans Timmermans.

Tożsamość interweniującego mężczyzny nie została ustalona. Wiadomo jedynie, miał na sobie kurtkę z nazwą grupy Water Natuurlijk, ekologicznej organizacji skoncentrowanej na hydrologii.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (35)