Grecy i Turcy cypryjscy mogą się odwiedzać
Cztery i pół tysiąca Greków i Turków cypryjskich skorzystało w środę z pierwszej od 29 lat możliwości przekroczenia dzielącej wyspę linii demarkacyjnej.
Według danych przekazanych przez ministerstwo spraw wewnętrznych w Nikozji, południową część wyspy odwiedziło 2926 Cypryjczyków tureckich, a 1752 greckich Cypryjczyków udało się na północ.
Również w czwartek wielu mieszkańców Cypru przekroczyło linię demarkacyjną na przejściach w Nikozji i koło wsi Pyla na wschodzie wyspy - podało cypryjskie radio.
Goście mogą przebywać po drugiej stronie linii podziału do północy danego dnia. Prawa do odwiedzin nie mają Turcy z Anatolii, którzy osiedlili się na północy, ani tureccy żołnierze. Według oficjalnych danych, w środę cofnięto z granicy 55 Turków.
Linia podziału, zwana zieloną linią, jest po obu stronach pilnowana przez żołnierzy, których rozdzielają siły pokojowe ONZ.
Cypr jest podzielony od czasu tureckiej inwazji na wyspę w lipcu 1974 r. Była ona odpowiedzią na przygotowany przez Greków cypryjskich, popieranych przez Ateny, nieudany zamach stanu w celu przyłączenia wyspy do Grecji. (mk)