Gratulacje z całej Europy płyną do Niemiec. Zwycięstwo Merkel cieszy liderów UE
Prezydent Francji, Emmanuel Macron, tuż po ogłoszeniu wstępnych wyników wyborów w Niemczech złożył serdeczne gratulacje kanclerz Niemiec Angeli Merkel, której udało się utrzymać pozycję na czele Bundestagu. Zapewnił także o kontynuacji współpracy między Francją a Niemcami. Podobnie wielu europejskich liderów powinszowało przywódczyni CDU zwycięstwa. Po ponad 15 godzinach wciąż do wyniku niemieckich wyborów nie ustosunkował się polski rząd oraz prezydent.
25.09.2017 | aktual.: 25.09.2017 13:03
Warto przypomnieć, że Emmanuel Macron, wybrany w maju na prezydenta Francji, do wyborów szedł m.in. z hasłem pogłębienia integracji Europejskiej, które miałoby się opierać na współpracy z Niemcami właśnie.
Po niedzielnych wyborach w Bundestagu po raz pierwszy znajdzie się prawicowa partia "Alternatywa dla Niemiec", która charakteryzuje się eurosceptycyzmem i na pewno będzie chciała wpłynąć na europejską współprace Niemiec z Francją.
Wyrazy uznania dla Angeli Merkel i jej partii popłynęły także z innych krajów. Węgierski premier, Viktor Orbán pogratulował kanclerz niemiec w lakonicznych słowach: "Budapeszt Gratuluje!". Mimo krótkiego winszowania, radość szefa rządu w Budapeszcie nie powinna dziwić. Węgierski premier podkreślał przed wyborami, że przedłużenie mandatu obecnego rządu Niemiec leży w interesie Węgier. Przyznał, że na takie jego stanowisko wpływ może mieć także sympatia partyjna, gdyż zarówno CDU, której przewodzi Merkel, jak i rządzący na Węgrzech Fidesz należą do Europejskiej Partii Ludowej.
W zdecydowanie bardziej rozbudowany sposób winszował szed Parlamentu Europejskiego, Antonio Tajani: "Niemcy są dalej oddani idei europejskiej. Pracujmy teraz razem, żeby zreformowac Europę".
W podobnym duchu pogratulował premier Finlandii: „Nasza dobra współpraca będzie kontynuowana”.
Premier Hiszpanii z kolei, w ponownym wyborze Merkel na kanclerza Niemiec widzi siłę Europy: „Silne Niemcy w lepszej Europie”
Petro Poroszenko również nie czekał z gratulacjami. Nazwał kanclerz niemiec „przywódczynią pokoju i stabilizacji w Europie”, a zwycięstwo CDU ocenił jako korzystny dla Ukrainy: "Jest to zwycięstwo, które przybliża przywrócenie integralności terytorialnej Ukrainy i jej przyszłość w zjednoczonej Europie”.
Arsenij Jaceniuk, b. premier i przywódca współrządzącej partii Front Ludowy, napisał o Merkel na Facebooku, że jego kraj widzi w niej „lidera wolnego i demokratycznego świata oraz sojusznika Ukrainy".
„Jestem przekonany, że nasza współpraca pomoże w przywróceniu pokoju i sprawiedliwości, powstrzyma rosyjską agresję i otworzy przed Ukrainą nową historyczną perspektywę w roli pełnoprawnego członka Unii Europejskiej i NATO” – podkreślił Jaceniuk.
Gratulacje w imieniu polskiego rządu złożyła także premier Beata Szydło.W oficjalnej depeszy szefowa rządu wyraziła głęboką wiarę, że zwycięstwo w niedzielnych wyborach przysłuży się integracji państw europejskich i umacnianiu dobrych stosunków z Polską.
Na wyniki niedzielnych wyborów do Bundestagu nie zaregowała premier brytyjskiego rządu, Theresa May. Milczą także prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump, oraz prezydent Rosji Władimir Putin.
Źródło: PAP