PolskaGraś: czekamy na stanowisko prezydencji czeskiej ws. miejsc na szczycie

Graś: czekamy na stanowisko prezydencji czeskiej ws. miejsc na szczycie

W czwartek czeska prezydencja w UE ma dać
oficjalną odpowiedź, czy polska delegacja na niedzielny,
nieformalny szczyt Unii może liczyć na dwa miejsca przy stole
obrad - powiedział rzecznik rządu Paweł Graś.

26.02.2009 | aktual.: 26.02.2009 08:47

Zalogowani mogą więcej

Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika

Źródła w czeskim przewodnictwie UE poinformowały w środę, że na szczyt 1 marca zaproszono tylko po jednej osobie z każdego kraju Unii.

Premier Donald Tusk zapowiedział w środę, że będzie jeszcze wspólnie z prezydentem Lechem Kaczyńskim starał się o dwa miejsca dla Polski na nieformalnym szczycie UE 1 marca. Jeśli nie będzie dwóch miejsc, na pewno z prezydentem dojdziemy do porozumienia - zapewnił Tusk.

- Czekamy na oficjalne stanowisko prezydencji czeskiej, bo mamy mieć oficjalną odpowiedź. Natomiast mogę wszystkich zapewnić: naprawdę nie będzie żadnego problemu z wizytą w Brukseli - powiedział Graś w czwartek w TVN24.

- Wierzę, że nie ma żadnego i wierzę głęboko, że nie będzie żadnego problemu, jeśli chodzi o krzesło, samolot - dodał rzecznik rządu.

Źródło artykułu:PAP
Oceń jakość naszego artykułuTwoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Zobacz także
Komentarze (0)