"GPC": Wojna Tuska z ABW
Nad szefem Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego gen. Krzysztofem Bondarykiem zbierają się czarne chmury - twierdzi "Gazeta Polska Codziennie". Powodem ma być nie tylko afera Amber Gold, ale także inne postępowania ABW, w których pojawiają się nazwiska osób z najbliższego otoczenia premiera Donalda Tuska.
Według ustaleń "Gazety Polskiej Codziennie" postępowania dotyczą branży energetycznej - chodzi o nieprawidłowości sięgające milionów złotych. ABW sprawdza m.in. nieprawidłowości przy prywatyzacji Enei, a także działania Ministerstwa Skarbu Państwa.
W sprawie pojawiły się nazwiska osób z najbliższego otoczenia Donalda Tuska. Badany jest m.in. wątek Central Europe Energy Partners (CEEP) – lobbystycznego stowarzyszenia z siedzibą w Brukseli. Kieruje nim Janusz Luks, funkcjonariusz służb specjalnych PRL-u i były wiceszef wywiadu UOP. W CEEP zasiadają m.in. Paweł Olechnowicz, szef gdańskiego Lotosu oraz Jan Kulczyk. Ze stowarzyszeniem współpracują europosłowie Platformy Obywatelskiej, m.in. Janusz Lewandowski i Jerzy Buzek.