Gosiewski wicemarszałkiem Sejmu?
W poniedziałek zbiera się nowy klub parlamentarny PiS. Według nieoficjalnych informacji ze źródeł zbliżonych do kierownictwa partii, największe szanse na objęcie funkcji nowego szefa klubu ma Krzysztof Putra, dotychczasowy wicemarszałek Senatu. Z kolei Przemysław Gosiewski wymieniany jest jako najpewniejszy kandydat na wicemarszałka Sejmu z ramienia PiS.
26.10.2007 | aktual.: 26.10.2007 21:47
Jak wynika z piątkowych rozmów Polskiej Agencji Prasowej z politykami PiS, kilka dni po przegranych wyborach partia Jarosława Kaczyńskiego zapowiada rozliczanie PO z jej wyborczych obietnic. Zwarciu szyków ma zaś służyć wysunięcie na pierwszą linię frontu najbardziej zaufanych polityków.
Politycy PiS podkreślają, że w partii coraz mniej mówi się o rozliczeniach za przegraną w wyborach parlamentarnych. Sam premier Jarosław Kaczyński na konferencji prasowej w środę wykluczył zmianę Joachima Brudzińskiego na stanowisku sekretarza generalnego partii, zaś odsunięcie Adama Bielana z funkcji rzecznika partii nazwał "niebywałymi plotkami".
Senator PiS Andrzej Mazurkiewicz zapewniał, że wewnątrz PiS nie ma tematu Adama Bielana, Michała Kamińskiego (odpowiedzialnych za kampanię PiS), czy Joachima Brudzińskiego, to sprawy czysto medialne - ocenił Mazurkiewicz.
Kampania wyborcza ma zostać przeanalizowana przez specjalistów.
PiS - zapowiadają działacze tego ugrupowania - chce zmienić wizerunek na bardziej odpowiadający młodej grupie wyborców. Jednym ze sposobów na to ma być stawianie na młodzież, także we władzach ugrupowania oraz wyeksponowanie roli kobiet w partii.
Obecny szef klubu PiS Marek Kuchciński zapowiedział, że mocną stroną partii mają być też znane twarze ministrów ustępującego rządu Jarosława Kaczyńskiego, którzy w większości zasiądą teraz w ławach poselskich. PiS chce wykorzystać ich popularność (np. Zbigniewa Religi czy Zyty Gilowskiej).
Z informacji PAP zbliżonych do kierownictwa partii wynika, że do nowego klubu PiS nie wejdzie dwóch posłów, którzy z list tej partii startowali do Sejmu: współtwórca PO Maciej Płażyński i b. minister pracy w rządzie Jerzego Buzka, Longin Komołowski.
Jak wynika z rozmów z politykami - w PiS ma nastąpić "zwarcie szyków"; ważne stanowiska mają być powierzone politykom wywodzącym się z Porozumienia Centrum. Do czynnego kierowania partią wróci premier, który przez ostatnie kilkanaście miesięcy skoncentrowany był na pracach w rządzie.
PiS zbyt mocno odczuło - jak mówią posłowie tej partii - skutki "zdrady" takich polityków jak Kazimierz Marcinkiewicz, czy Antoni Mężydło, aby teraz dopuścić do rozprężenia wewnątrz partii.
Według informacji PAP, obecnie największe szanse na szefowanie klubem PiS ma Krzysztof Putra. Prezes PiS wielokrotnie wspominał, że Putra był jednym z tych, którzy przetrwali z nim najcięższe chwile - nie opuścił partii po powstaniu Porozumienia Polskich Chrześcijańskich Demokratów, do którego w 1999 roku odeszło z PC wielu polityków. Putra dał się poznać szerszej opinii publicznej jako wicemarszałek Senatu mijającej kadencji.
Z kolei wśród kandydatów na wicemarszałka Sejmu z ramienia PiS najczęściej pojawiają się nazwiska Zbigniewa Ziobro i Przemysława Gosiewskiego. W ocenie polityków PiS, większe szanse ma Gosiewski, jako polityk znany nie tylko ze swojej pracowitości.
Według statutu PiS, rekomendacja kandydatów na funkcję szefa klubu i wicemarszałka leży w wyłącznej gestii prezesa partii. Klub będzie nad nimi głosował, ale zapewne nie sprzeciwi się jego woli.