Gosiewski: skontrolować Ministerstwo Infrastruktury
Poseł Przemysław Gosiewski (PiS) skierował do Leszka Millera list, w którym wnosi o spowodowanie przez kancelarię premiera przeprowadzenia kontroli w Ministerstwie Infrastruktury oraz jednostkach organizacyjnych Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad.
Gosiewski domaga się "sprawdzenia prawidłowości postępowania przetargowego" dotyczącego budowy obwodnicy Jędrzejowa na drodze nr 7, a także zbadania, czy na wybór wykonawcy i podwykonawców tej inwestycji nie wpłynęli parlamentarzyści ziemi świętokrzyskiej, a w szczególności poseł Henryk Długosz (zawiesił członkostwo w klubie SLD) i senator Jerzy Suchański (SLD).
Obwodnica jędrzejowska ma kosztować ponad 50 mln zł, w części pochodzących z budżetu państwa, a w części z dotacji Banku Światowego.
Z informacji publikowanych w ciągu ostatniego tygodnia przez kieleckie "Słowo Ludu" wynika, że z generalnym wykonawcą - Świętokrzyskim Przedsiębiorstwem Robót Drogowych "Trakt" - w budowie infrastruktury telekomunikacyjnej i elektrycznej obwodnicy będą współpracować spółki: "Suprimex", w której 30% udziałów ma poseł Długosz, i "Ekobox", która należy do syna Jerzego Suchańskiego, a w której senator ma 40% udziałów - informuje premiera poseł PiS.
Gosiewski wskazał, że na firmy podwykonawcze wybrano spółki związane z parlamentarzystami, którzy "z racji pełnionych funkcji w Sejmie i Senacie RP mają bezpośredni wpływ na politykę transportową w Polsce, a tym samym na program budowy dróg oraz na sprawowanie parlamentarnej kontroli nad działalnością resortu i jednostek podległych mu".
Poseł Henryk Długosz jest wiceprzewodniczącym sejmowej komisji infrastruktury, a senator Jerzy Suchański pełni funkcję wiceszefa senackiej komisji skarbu państwa i infrastruktury. Ponadto Świętokrzyskim Oddziałem Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad, który nadzoruje realizację inwestycji w Jędrzejowie, kieruje partyjny kolega Długosza i Suchańskiego - Włodzimierz Stępień, były prezydent Kielc - dodał parlamentarzysta PiS.
"Powyższe fakty rodzą uzasadnione podejrzenie, że przy wyborze generalnego wykonawcy, czyli firmy 'Trakt' i podwykonawców, czyli spółek 'Suprimex' oraz 'Ekobox', możemy mieć do czynienia z wykorzystaniem pełnionych funkcji dla osiągnięcia korzyści majątkowych, a być może również z przypadkami korupcji" - zasugerował Gosiewski.
Zdaniem posła zdziwienie budzi fakt, że senator Jerzy Suchański nie zauważa powstałej kolizji interesu publicznego i prywatnego, o czym świadczy jego opinia, iż "nic nie stoi na przeszkodzie, żeby firmy (w tym ta, której jest współwłaścicielem)
brały udział w realizacji jędrzejowskiej inwestycji".
"Polskie społeczeństwo musi otrzymać jasny sygnał, iż wolą rządu RP kierowanego przez Pana nie będzie ukrywanie przypadków korupcji politycznej, a przeciwnie, zdecydowana walka ze zjawiskiem wykorzystywania funkcji publicznych do interesów prywatnych" - zwrócił się do premiera poseł PiS w zakończeniu korespondencji.