Gośćmi Kamili Baranowskiej byli: Tymoteusz Zych (Ordo Iuris), Marcelina Zawisza (Razem) i Paweł Zalewski (PO)
W dzisiejszym programie "WP rozmowa" gośćmi Kamili Baranowskiej byli: Tymoteusz Zych (Ordo Iuris), Marcelina Zawisza (Razem) i Paweł Zalewski (PO). Skomentowali m.in. kwestię prawa aborcyjnego, która zdominowała środowe popołudnie w polskiej polityce.
06.10.2016 | aktual.: 06.10.2016 09:57
W PE odbyła się w środę debata dotycząca sytuacji praw kobiet w Polsce, natomiast komisja sejmowa odrzuciła obywatelski projekt dotyczący całkowitego zakazu aborcji. Czy partia rządząca wystraszyła się poniedziałkowego strajku kobiet czy też jedynie poległa na polu komunikacyjnym, nie umiejąc wytłumaczyć Polakom, że od początku nie popierała projektu Ordo Iuris? Oznacza to trwały powrót do kompromisu aborcyjnego z 1993 roku czy raczej spór ostatnich tygodni otworzył furtkę do jego rychłej zmiany?
Zych ocenił, że odrzucenie w całości projektu "Stop aborcji" to opowiedzenie się za status quo. Podkreślił, że jeśli ma się częściowe zastrzeżenia, to naturalnym mechanizmem w komisji jest zgłaszanie poprawek.
W ocenie gościa "WP rozmowy" dyskusja w ostatnich dniach oraz protesty na ulicach polskich miast nie dotyczyły projektu Ordo Iuris, tylko "czegoś fikcyjnego".
Zawisza mówiła z kolei, że na ulice wyszło więcej niż 100 tys. ludzi. - Nie wszystkie dane policji są zgodne z rzeczywistością - stwierdziła.
Podkreśliła, że odrzucenie projektu "Stop aborcji" przez sejmową komisję nie zaskoczyło partii Razem. - Widać, że PiS się wystraszyło - dodała.
Jarosław Kaczyński zapowiedział, że "wyobraża sobie, że polski rząd nie poprze kandydatury Donalda Tuska na drugą kadencję Przewodniczącego RE". Tusk zaproponował Kaczyńskiemu debatę, zaś lider PiS uznał, że były szef PO nie jest dla niego partnerem politycznym.
Do sprawy odniósł się Zalewski, który stwierdził, że "Tusk zachował się jak mężczyzna i przyjął rzuconą przez Kaczyńskiego rękawicę". Podkreślił, że dziś problemem Polski jest budowa państwa ideologicznego i jego zawłaszczanie przez PiS.