Gorzów Wielkopolski. Pijana 11-latka na placu zabaw
Szok w Lubuskim. Do szpitala w Gorzowie Wielkopolskim trafiła pijana 11-latka. Karetka pogotowia zabrała dziecko z placu zabaw przy ul. Wyszyńskiego. Teraz policja bada okoliczności, w jakich dziecko mogło spożyć alkohol.
- Dziewczynka upadła prawdopodobnie na ulicy, ktoś z przechodniów ją przyniósł na ławkę i wezwał karetkę. Ratownicy wzięli dziecko na nosze z ławki, przykryli folią i wsadzili do karetki, ale od razu nie odjechali - relacjonował w rozmowie z portalem gorzowianin.com jeden z mieszkańców miasta.
Nieco więcej szczegółów interwencji udzieliła lokalna policja. - 11-letnia dziewczynka, która została zabrana przez pogotowie do szpitala była pod wpływem alkoholu. Wyniki krwi dopiero dadzą odpowiedź ile miała alkoholu w swoim organizmie - przekazała Marzena Śpiewak z zespołu prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie.
Na szczęście dziewczynka nie wymagała specjalistycznej opieki i po krótkim pobycie w placówce medycznej została przekazana opiekunom.
- Sprawą będzie zajmował się sąd rodzinny i nieletnich, ponieważ mamy tutaj do czynienia z dzieckiem – przyznała Marzena Śpiewak. Dodała, że przestępstwo związane z rozpijaniem nieletnich jest zagrożone karą grzywny, ograniczenia wolności albo jej pozbawienia do dwóch lat.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl