Górnicy z kopalni Budryk zmienili zdanie, strajk trwa
Blisko 150 górników strajkuje pod ziemią w kopalni Budryk w Ornontowicach. Górnicy wcześniej deklarowali, że chcą przerwać strajk i wrócić do pracy. Po zjeździe na poziom 1050 metrów zmienili jednak zdanie. Pieszo przeszli na poziom 700 metrów, by dołączyć do 12. strajkujących tam górników.
Galeria
[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9521382,kat,32834,galeriazdjecie.html )[
]( http://wiadomosci.wp.pl/gid,9521382,kat,32834,galeriazdjecie.html )
Strajk okupacyjny w kopalni Budryk
Jak poinformował przewodniczący zakładowego związku zawodowego KADRA Grzegorz Bednarski, górnicy przygotowują się na dłuższy pobyt pod ziemią. Związkowcy zbierają deski z okolicznych wyrobisk, które mają posłużyć strajkującym pod ziemiom górnikom jako miejsca do siedzenia. Ponadto, zapowiadają spuszczenie strajkującym górnikom śpiworów i materacy.
Mediator, były wiceminister gospodarki Jerzy Markowski nie popiera takiej formy protestu. Jednocześnie podkreśla, że zarząd powinien zacząć myśleć bardziej elastycznie i otworzyć się na negocjacje.
Zarząd nie chce jednak rozmawiać ze związkami. Jak podkreśla prezes kopalni, ostateczna i niezmienna propozycja padła w niedzielę i większych ustępstw nie będzie. (aka)