Według niego, związkowców niepokoją rządowe zapowiedzi zmniejszenia w przyszłym roku dotacji na restrukturyzację górnictwa. Jego zdaniem górnictwo ma otrzymać około 30% mniej pieniędzy niż rok temu.
Nakinieczny uważa, że zmniejszenie dotacji obciąży finasowo spółki węglowe, co może spowodować zdecydowane pogorszenie się ich sytuacji finasowej, a w konsekwencji utratę miejsc pracy przez tysiące górników.
Związek domaga się również przedłużenia o kolejne 2 lata ograniczeń w imporcie węgla. Nakonieczny podkreślił, że wygasający z końcem roku termin ograniczeń importu do Polski węgla energetycznego z Rosji może zdestabilizować polski rynek węglowy. Zdaniem związku, jeśli nie zostaną wprowadzone ograniczenia w najbliższym roku z Rosji do Polski może trafić nawet 8 mln ton węgla. Tyle rocznie wydobywa jedna spółka węglowa - dodał przewodniczący.
Związkowcy podkreślali, że z problemem tym zwracali się do rządu jeszcze przed wizytą przedstawicieli rządu w Rosji.
Boimy się, aby górnictwo nie zostało sprzedane za cenę ocieplenia stosunków i ożywienia wymiany handlowej między Polską a Rosją - powiedział Nakonieczny. (mk)