W studiu zrobiło się gorąco. "Pan jest wyjątkowo bezczelny"

W programie Polsatu "Śniadanie Rymanowskiego" doszło do ostrej wymiany zdań między posłami Tomaszem Trelą a Łukaszem Schreiberem. Trela skrytykował obietnice Karola Nawrockiego dotyczące obniżki cen energii.

Łukasz Schreiber / Tomasz Trela
Łukasz Schreiber / Tomasz Trela
Źródło zdjęć: © PAP
Paulina Ciesielska

Podczas programu "Śniadanie Rymanowskiego" w Polsat News, poseł Lewicy Tomasz Trela ostro skrytykował Karola Nawrockiego, kandydata na prezydenta popieranego przez PiS. Trela uznał, że zapowiedzi Nawrockiego o obniżeniu cen energii o 33 proc. to "strzelenie w twarz aktualnemu prezydentowi".

Podkreślił przy tym, że Łukasz Schreiber (PiS) "ewidentnie się nie wyspał", ponieważ "opowiada głupoty".

- Takie głupoty opowiadać w niedzielny poranek, że Nawrocki obniży o 33 proc. ceny energii, nie podając żadnych kosztów z tym związanych, to jest strzelenie w twarz aktualnemu prezydentowi Andrzejowi Dudzie: no zobacz Andrzej, ty taki nieudolny i nie możesz tego zrobić, a ja "Karol Wielki" zrobię to, bo mi napisali przy ulicy Nowogrodzkiej - mówił Trela.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gang może uniknąć kary? Wiceminister do PiS: coście narobili

Trela wskazał, że wysokie ceny energii wynikają z braku inwestycji w odnawialne źródła energii za rządów PiS oraz zablokowania funduszy z KPO. - Teraz to rusza - dodał, odnosząc się do obecnej sytuacji.

- Ten wasz mit, że jak wygracie wybory prezydenckie - których nie wygracie - to zrobicie dekompozycję - której nie zrobicie - to jest taka sama prawda jak z "zamachem stanu", który się Jarosławowi Kaczyńskiemu przyśnił. Wstał rano i powiedział: "będzie zamach stanu" - ciągnął Trela.

W ocenie Treli, obietnice Nawrockiego to "kłamstwo i obłuda". Schreiber z kolei zarzucił Trelowi budowanie rozpoznawalności na bezczelnych wypowiedziach.

- Pan jest wyjątkowo bezczelny - odpowiedział Schreiber, broniąc swojego stanowiska.

Czytaj także:

Źródło: Polsat News

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (244)