W Krakowie nadal mogą głosować. Tłumy w kolejce

Przed niektórymi lokalami wyborczymi w Krakowie wciąż są kolejki, ale – jak poinformował PAP Piotr Bukowski z urzędu miasta – członkowie wszystkich komisji wyborczych dostają SMS-y z informacją, że mają po godz. 21 wpuścić do lokalu wyborczego każdego, kto chce oddać głos. Chodzi o osoby, które ustawiły się w kolejce przed zakończeniem ciszy wyborczej.

Kolejka osób oczekujących na oddanie głosu przed siedzibą Obwodowej Komisji Wyborczej nr 124 w Krakowie,PAP/Łukasz Gągulski
Kolejka osób oczekujących na oddanie głosu przed siedzibą Obwodowej Komisji Wyborczej nr 124 w Krakowie,PAP/Łukasz Gągulski
Źródło zdjęć: © PAP | PAP/Łukasz Gągulski
Mateusz Dolak

W stolicy Małopolski nie wszystkim udało się zagłosować do godz. 21.

- Wciąż do kilku, kilkunastu komisji dowozimy karty rezerwowe do głosowania - powiedział PAP po godz. 21 Piotr Bukowski, dyrektor Wydziału Organizacji i Nadzoru UMK, koordynującego organizację wyborów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Jak podkreślił, w uzgodnieniu z okręgowymi komisjami wyborczymi do wszystkich członków OKW w Krakowie wysłane są SMS-y z informacją, że po godz. 21 każdy, kto chce oddać głos, ma być wpuszczony na teren budynku lokalu lub w pobliże budynku, aby oddać głos.

Frekwencja

- 60,3 proc. wyniosła w Krakowie frekwencja na godz. 17 w wyborach do parlamentu - poinformowała PAP Barbara Golanko, dyrektor Delegatury Krajowego Biura Wyborczego w Krakowie. - Każdy zdąży zagłosować, mamy wystarczającą liczbę kart - zapewniała po godz. 19.

W Krakowie są 454 komisje wyborcze, w tym 411 w stałych obwodach głosowania i 43 w obwodach odrębnych (szpitale, DPS-y, zakłady karne).

Czytaj też:

Źródło artykułu:WP Wiadomości
wyborywybory parlamentarnewybory 2023
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (47)