Głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego
Tak wybierali znani politycy
Tusk głosował w Sopocie. Kaczyński w Warszawie
Od godziny 7 rano trwało głosowanie w wyborach do Parlamentu Europejskiego w ponad 27 tys. lokali wyborczych. Polacy wybierali 51 eurodeputowanych. O jeden mandat ubiegało się średnio 25 kandydatów.
Na zdjęciu premier Donald Tusk z córką Katarzyną podczas głosowania w Sopocie. Premier, razem z żoną i córką pojawili się w lokalu wyborczym o godzinie 11.
(WP.PL)
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Prezes PiS Jarosław Kaczyński zagłosował w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Warszawie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Podobnie, jak Bronisław Komorowski. Prezydent razem z pierwszą damą pojawili się w komisji obwodowej przy ul. Myśliwieckiej w Warszawie w niedzielne przedpołudnie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Za to były prezydent Lech Wałęsa oddał swój głos w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Gdańsku. Jak widać na zdjęciu, towarzyszył mu tłum reporterów.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Wicepremier, lider PSL Janusz Piechociński "przyłapany" przez fotoreporterów w jednym z lokali wyborczych w Warszawie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Prezes Solidarnej Polski Zbigniew Ziobro zagłosował w lokalu wyborczym w Krakowie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Szef SLD Leszek Miller z żoną Aleksandrą podczas głosowania w wyborach do Parlamentu Europejskiego w Warszawie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Lider Nowej Prawicy Janusz Korwin-Mikke "skreślił" swojego faworyta w Józefowie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Prezes Polski Razem Jarosław Gowin też wziął czynny udział w wyborach do Parlamentu Europejskiego. Głosował w lokalu wyborczym w Krakowie.
Oni też wybierali naszych reprezentantów w PE
Ale nie wszystkim dane było zdecydować o tym, kto powinien pojechać do Brukseli. Janusz Palikot nie mógł zagłosować w wyborach do Parlamentu Europejskiego w rodzinnym Lublinie, ponieważ... został dopisany do listy wyborczej w Warszawie. Jak widać na tym zdjęciu, lider Twojego Ruchu nie krył rozczarowania.