Globus Polski to już nie tylko kabaretowa fikcja. Nie jest tani
Zaczęło się od rozmowy serialowego Prezesa z Mariuszem.
- Polska od morza do morza za Jagiellonów? Ha, ha, to tyle co kot napłakał. Dziś będzie Polska od bieguna do bieguna! - mówi Prezes.
- Tak jest. Zrobię tylko odstęp Polski od biegunów, bo tam zimno. Żeby nie wiało - odpowiada Mariusz.
I oto jest. "Radom ma w końcu dużo więcej miejsca na rozwój, a żeby ominąć Sosnowiec, trzeba nadłożyć 500 km" - tak na stronie księgarni Geograf reklamowany jest globus inspirowany serialem "Ucho prezesa". Producentem globusów jest MapkaZdrapka we współpracy z twórcami serialu.
Globus jest podświetlany i dołączane są do niego naklejki z nieistniejącym państwem San Escobar, które "stworzył" minister Witold Waszczykowski. Do sprzedaży trafił 1 tys. globusów, a cena pojedynczego egzemplarz - w zależności od sklepu - waha się od ok. 170 zł do 250 zł.
"Patrioci do kas! Polacy do portfeli! Polska się globalizuje!" - przekonują producenci na stronie mapkazdrapka.pl.
Obserwując reakcje internautów, globus faktycznie może okazać się hitem.
Więcej na ten temat:
"Niezwykła radość na lekcji". Królowa Elżbieta odpisała polskim uczniom
Tak wygląda "czyste" górskie powietrze. Filtr powinien wytrzymać rok, przetrwał dwa tygodnie
"Niezwykła radość na lekcji". Królowa Elżbieta odpisała polskim uczniom
Tak wygląda "czyste" górskie powietrze. Filtr powinien wytrzymać rok, przetrwał dwa tygodnie