Gliński o PFN. "Fundacja narobiła sobie wrogów odmawiając pieniędzy"

Działalność Polskiej Fundacji Narodowej budzi kontrowersje od samego początku. Wicepremier Piotr Gliński przedstawił teorię, dlaczego PFN ma tylu krytyków. Według niego powodem medialnej nagonki są problemy z pieniędzmi.

Gliński o PFN. "Fundacja narobiła sobie wrogów odmawiając pieniędzy"
Źródło zdjęć: © WP.PL
Karolina Kołodziejczyk

Niedawno pojawiła się informacja, że zarząd Polskiej Fundacji Narodowej zostanie odwołany. Taką decyzję podjął premier, który nie jest zadowolony z dotychczasowych działań Fundacji. Uważa, że spółka, która ma za zadanie dbać o wizerunek Polski na świecie, nie spełnia swoich zadań.

Jedynym obrońcą PFN w rządzie jest minister kultury Piotr Gliński. Może o tym świadczyć m.in jego wypowiedź na antenie Radia Nadzieja. Wicepremier zaapelował, aby uciszyć emocje wokół Polskiej Fundacji Narodowej.

- Fundacja narobiła sobie wrogów odmawiając wielu ludziom pieniędzy. Przyszedł np. pewien pan, właściciel paru tytułów prasowych, który żądał wsparcia dla swoich interesów, ale Fundacja nie rozdaje tak pieniędzy i w tych tytułach pojawia się od razu nagonka na Fundację - stwierdził Piotr Gliński.

Na pytania o strategię PFN minister odpowiada: - Fundacja nie ma jeszcze roku. Ona musi bardzo precyzyjnie obierać cele, które będzie podejmować. Fundacja robi bardzo dużo, efekty będziemy tego widzieć. Nie można żądać efektów z dnia na dzień. Prosiłbym o wstrzemięźliwość i sprawiedliwą ocenę - tłumaczył Gliński w programie.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (23)