Ginekolog oskarżony o korupcję i aborcję
Wystawienie kilkunastu fikcyjnych zwolnień lekarskich oraz nielegalne dokonanie aborcji zarzucono 56-letniemu ginekologowi ze Skarżyska-Kamiennej, zatrzymanemu przez funkcjonariuszy do walki z korupcją - poinformowała świętokrzyska policja.
Jak powiedział jej rzecznik Zbigniew Pedrycz, w związku ze sprawą lekarza, zatrzymany został również 59-letni właściciel firmy rachunkowej, który kierował do ginekologa swoje pracownice po zwolnienia lekarskie, a także 31-letni mężczyzna, który miał wręczyć mu dwa tys. zł honorarium za zabieg aborcyjny, wykonany u mieszkanki powiatu skarżyskiego.
Wobec ginekologa i właściciela firmy zastosowano dozór policyjny, poręczenia majątkowe w wysokości 20 tys. zł oraz zakaz opuszczania kraju. 31-latek został zwolniony za poręczeniem majątkowym wartości trzech tysięcy zł i również objęto go dozorem policyjnym oraz zakazem wyjazdu z Polski.
Śledztwo prowadzi Prokuratura Rejonowa Kielce-Wschód; powinno ono wyjaśnić m.in. czy fikcyjne zwolnienia lekarskie nie były podstawą wyłudzenia świadczeń z ZUS.
Zgodnie z prawem, za korupcję grozi do dziesięciu lat więzienia, natomiast za bezprawną aborcję i nakłanianie do niej - trzy lata.
NaSygnale.pl: Matka do dziecka: ty skur... teraz ci pokażę!