Gigantyczne korki na "zakopiance"
Zakorkowane drogi wylotowe z Zakopanego
i sznur samochodów na "zakopiance" w kierunku Krakowa to efekt
weekendowego powrotu turystów.
04.05.2008 | aktual.: 05.05.2008 07:14
Zła pogoda zmusza turystów do wyjazdu z Podhala. "Radzimy omijać "zakopiankę" przez Czarny Dunajec i dalej drogą na Suchą Beskidzką - powiedział nadkomisarz Kazimierz Pietruch z zakopiańskiej policji.
Wszystkie główne ulice w Zakopanem są zapchane samochodami, a korek na popularnej "zakopiance" sięga do Skomielnej Białej. Kolejne utrudnienia są na remontowanym odcinku drogi w Myślenicach.
Padający deszcz i temperatura 5 st. Celsjusza nie zachęcają do spędzenia końcówki majowego weekendu pod Giewontem. Dodatkowo tłok na Krupówkach i obawa przed utrudnieniami na drogach zmuszają ludzi do wcześniejszego wyjazdu z Zakopanego.
Zakopiańska policja szacuje, że w powiecie tatrzańskim podczas długiego weekendu przebywało ok. 250 tys. gości.