"Tusk, Sikorski, Siemoniak". Giertych składa zawiadomienie

Roman Giertych przekazał w mediach społecznościowych, że we wtorek złoży zawiadomienie do prokuratury ws. podsłuchiwania go za pomocą systemu Pegasus. Dodał, że w pozwie zawrze wniosek, aby za pokrzywdzonych uznać klientów, których obsługiwał jako adwokat w tamtym czasie. To m.in. Donald Tusk, Radosław Sikorski i Tomasz Siemoniak.

"Tusk, Sikorski, Siemoniak". Giertych składa zawiadomienie
"Tusk, Sikorski, Siemoniak". Giertych składa zawiadomienie
Źródło zdjęć: © East News | Wojciech Olkusnik
Maciej Zubel

06.02.2024 | aktual.: 06.02.2024 08:32

"Dzisiaj składam zawiadomienie w sprawie podsłuchiwania mnie programem Pegasus. Wnoszę o uznanie za pokrzywdzonych wszystkich moich klientów (szczególnie polityków), których obsługiwałem prawnie w czasie, gdy stosowano wobec mnie tą broń cybernetyczną" - napisał Giertych w serwisie X (dawny Twitter).

"Dotyczy to m.in. D.Tuska, R. Sikorskiego, T. Siemoniaka" - dodał.

Komisja śledcza ds. Pegasusa

W styczniu Sejm powołał Komisję Śledczą ds. Pegasusa. Za głosowali wszyscy obecni na sali plenarnej posłowie.

Komisja ta ma zbadać legalność, prawidłowość i celowość czynności operacyjno-rozpoznawczych podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję w okresie od 16 listopada 2015 r. do dnia 20 listopada 2023 r.

Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz. Będzie również badała, czy działania operacyjno-rozpoznawcze prowadzone z wykorzystanie Pegasusa wobec polskich obywateli były legalne, prawidłowe i celowe.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz też: Dlaczego Tusk "ograł" Lewicę? "Odpowiedź jest bardzo prosta"

Czym jest Pegasus?

Pegasus to izraelskie oprogramowanie śledzące. Umożliwia szpiegowanie na odległość, wykorzystując do tego np. smartfony lub komputery. System potrafi przejąć dane z urządzenia, m.in. zdjęcia, nagrania, wiadomości wysyłane za pomocą komunikatorów czy zawartość skrzynki mailowej.

W styczniu 2022 roku Jarosław Kaczyński przyznał, że polskie służby kupiły system Pegasus z pieniędzy Funduszu Sprawiedliwości, który miał służyć do pomocy ofiarom przestępstw.

Kanadyjska Grupa Citizen Lab potwierdziła, że za pomocą Pegasusa szpiegowane były kluczowe osoby w kraju. Na liście inwigilowanych znaleźli się m.in. ówczesny senator KO Krzysztof Brejza, lider AgroUnii Michał Kołodziejczak oraz pisarz Tomasz Szwejgiert, współautor książki o Mariuszu Kamińskim.

Źródło: twitter.com/GiertychRoman/WP Wiadomości

Źródło artykułu:WP Wiadomości
roman giertychpegasuszawiadomienie
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1397)