Gibraltar: Londyn nie uzna wyników osobnego referendum
Wielka Brytania zapowiedziała, że nie uzna wyników osobnego referendum w sprawie propozycji wspólnego z Hiszpanią zarządzania Gibraltarem, które w październiku zamierza zorganizować tam gubernator Peter Caruana.
26.07.2002 11:43
W Londynie podkreśla się, że brytyjski minister spraw zagranicznych Jack Straw już dawno obiecał mieszkańcom Gibraltaru takie referendum, ale dopiero po zakończeniu trwających jeszcze negocjacji z Hiszpanią i osiągnięciu ostatecznego porozumienia w sprawie przyszłości Skały Gibraltarskiej. Peter Caruana twierdzi jednak, że zapowiedziany przez niego plebiscyt ma dowieść, iż 30 tys. mieszkających tu ludzi czuje się Brytyjczykami i nigdy nie pogodzi się z tym, by Hiszpanie mieli współzarządzać tym terytorium.
Oburzeni są także brytyjscy konserwatyści, którzy uważają, iż rząd laburzystów nie zamierza uszanować woli mieszkańców Gibraltaru, zdecydowanie przeciwnych planom utworzenia brytyjsko-hiszpańskiej administracji. Minister Jack Straw twierdzi jednak, że dodatkowe referendum proponowane przez Petera Caruanę - nie poprzedzone debatą wokół uzgodnień pomiędzy Londynem i Madrytem - będzie próbą pominięcia demokratycznych procedur.
Zdaniem komentatorów, negatywna postawa Caruany jeszcze bardziej skomplikuje negocjacje w sprawie przyszłości Gibraltaru.(miz)