Gerhard Schroeder krytyczny wobec tarczy antyrakietowej
Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder (SPD) skrytykował amerykańskie plany rozmieszczenia w Europie Wschodniej elementów systemu obrony przeciwrakietowej. Jego zdaniem, tarcza antyrakietowa to "ustanowienie wobec Rosji bezsensownej polityki okrążania", co w żadnym wypadku nie leży w interesie Europy.
11.03.2007 16:50
Były kanclerz Niemiec Gerhard Schroeder przestrzegł przed globalnym wyścigiem zbrojeń i zaapelował do rządu Niemiec, by ten "wykorzystał swe stosunki" w celu skłonienia Waszyngtonu do rezygnacji z tarczy antyrakietowej.
Zdaniem Schroedera, interesy Europy i USA w odniesieniu do Rosji są "całkowicie odmienne". Były kanclerz wyraził opinię, że strategię Waszyngtonu określa rola polityczna i militarna Stanów Zjednoczonych w skali światowej. Konsekwencją takiego wyobrażenia jest poszerzenie NATO na wschód aż po granice z Rosją - powiedział Schroeder, wypowiadając się w tym kontekście przeciwko przyjmowaniu Ukrainy i Gruzji do NATO.
"Der Spiegel" odnotował w wydaniu internetowym fragment wystąpienia Schroedera na temat prezydenta Rosji Władimira Putina. Były kanclerz jest przekonany, że Putin chce przekształcić Rosję w "pluralistyczną demokrację na wzór zachodni, z wolnymi mediami i gospodarką rynkową".
Również szef niemieckiej FDP Guido Westerwelle skrytykował plany tarczy antyrakietowej. W artykule opublikowanym na łamach "Frankfurter Allgemeine Sonntagszeitung" wyraził opinię, że "stacjonowanie rakiet w Europie Środkowej i Wschodniej nie jest prywatną sprawą Pragi, Warszawy i Waszyngtonu. Jest to sprawa całej Europy - także NATO, ale też zdecydowanie Europy". Westerwelle uważa, że rosyjskie zastrzeżenia do tarczy antyrakietowej powinno się potraktować "bardzo poważnie".
Agencja dpa odnotowuje, że przeciwko tarczy antyrakietowej wypowiedział się też w niedzielę w wywiadzie prasowym szef frakcji Partii Lewicy w Bundestagu Gregor Gysi.