Trwa ładowanie...

Georgette Mosbacher przyznaje: tak, to ja napisałam ujawniony list

Ambasador USA przyznała się do napisania listu do premiera, ujawnionego w minionym tygodniu. Jego wydźwięk zelektryzował polską scenę polityczną. - Z całym szacunkiem dla moich kolegów z polskiego rządu, nie będę tego komentować - powiedziała Georgette Mosbacher.

Georgette Mosbacher przyznaje: tak, to ja napisałam ujawniony listŹródło: Forum
d27e4p0
d27e4p0

- Tak, napisałam go. Ale, z całym szacunkiem dla moich kolegów z polskiego rządu, nie komentujemy korespondencji dyplomatycznej - powiedziała ambasador USA dziennikarzowi RMF FM o liście, który wysłała do szefa polskiego rządu Mateusza Morawieckiego. Do wiadomości otrzymali go też prezydent Andrzej Duda i minister spraw wewnętrznych Joachim Brudziński.

Georgette Mosbacher poruszyła w nim sprawę postępowania, jakie toczy się przeciwko dziennikarzom TVN, którzy w ramach prowokacji dziennikarskiej odgrywali role neonazistów. Ambasador dawała do zrozumienia, że takie działania są odczytywane przez Amerykanów (TVN należy do tamtejszego koncernu Discovery) jako zamach na swobodę mediów.

List został upubliczniony i został szeroko komentowany, co wprawiło Mosbacher w zakłopotanie - Nie robi się tego. To ważne, żeby nie utracić zaufania między partnerami - oceniła.

Wizy i bazy

Ambasador USA powiedziała także, że spodziewa się zniesienia wiz dla Polaków już w przyszłym, 2019 roku. - Kiedy wskaźnik odrzuconych wniosków o wizę spadnie poniżej trzech procent, nie będzie niczego, co wstrzymywałoby ruch bezwizowy między naszymi krajami - wyjaśniła.

Ścisła współpraca między Polską i USA wydaje się także przesądzona w sferze militarnej. - Sekretarz obrony jest przekonany co do stałej obecności amerykańskich żołnierzy w Polsce. W tej chwili jest ich 4 tysiące. W tej chwili mogę powiedzieć, że na pewno zostaną. Zobaczymy, w jakich ramach - przekonywała Mosbacher.

Zobacz także: Ryszard Czarnecki o liście Mosbacher: to jest "unprofessional"

Ambasador, przebywająca na szczycie klimatycznym w Katowicach, była też zapytana o powrót USA do porozumień paryskich. Donald Trump po objęciu prezydentury wypowiedział deklarację klimatyczną, wypracowaną na poprzednim szczycie w Paryżu. - Wydaje mi się, że wypowiedział się w tej kwestii jednoznacznie - ucięła.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

d27e4p0
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d27e4p0
Więcej tematów