Trwa ładowanie...
18-06-2012 07:11

Gen. Sławomir Petelicki - wielki żołnierz z bardzo ciętym językiem

Ciało gen. Sławomira Petelickiego, twórcy jednostki GROM znalazła w sobotę jego żona. Generał prawdopodobnie popełnił samobójstwo, ale jego znajomym trudno uwierzyć w tak dramatyczną wersję. - To dla mnie szok - mówi gen. Gromosław Czempiński, były szef UOP, przyjaciel gen. Petelickiego. - Nie wyglądał na człowieka, który miał strzelić sobie w głowę - uważa Marek Siwiec z PSL, były szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego. W samobójczą śmierć generała nie wierzy również Romuald Szeremietiew, były wiceminister i p.o. minister obrony narodowej. - Nigdy nie było w nim skłonności samobójczych - stwierdza.

Gen. Sławomir Petelicki - wielki żołnierz z bardzo ciętym językiemŹródło: PAP
d2k6tt8
d2k6tt8

Osobom, które znały gen. Petelickiego trudno uwierzyć w jego samobójczą śmierć. - Musiał przechodzić jakiś kryzys, musiało stać się coś, czego nie mógł znieść - twierdzi gen. Czempiński. Z kolei Szeremietiew, który nie tak dawno widział się z gen. Petelickim mówi, że "nic nie wskazywało na to, że dzieje się coś niedobrego". - Zawsze był optymistycznie nastawiony do życia, miał dobry humor, chociaż prędki język - opowiada. I dodaje, że "coś musiało się stać". - Ale nie mam pojęcia co - mówi.

Szeremietiew zastanawiając się nad przyczyną śmierci generała, opisuje, że Petelicki "wiele razy był w sytuacjach stresowych, był na nie odporny".

Natomiast Marek Siwiec, polityk SLD mówi, że to był człowiek niezwykle dużej ekspresji, taka burza z piorunami, ale pioruny spadały także na jego głowę. - Nie wyglądał na człowieka, który miał strzelić sobie w głowę. Cały czas był dla mnie człowiekiem sukcesu - dodaje Siwiec.

W ostatnim czasie częściej niż o sukcesach mówiło się o konfliktach w jednostce GROM - zwłaszcza między jej dowódcami. W ten konflikt zaangażował się też gen. Petelicki. Bitwa na słowa trwała w mediach przez dobrych kilka miesięcy. Petelicki ostro krytykował i min. Klika i polskich wojskowych, którzy dowodzą w MON, nazywając ich betonem. Jego nazwisko zaczęto więc łączyć z PiS. Jednak on sam twierdził, że do polityki się nie nadaje, bo zawsze mówi prawdę i nie potrafi grać.

d2k6tt8

Osoby wspominające gen. Petelickiego nie mają pojęcia, co mogłoby go pchnąć do samobójstwa. Ponoć oficerowie BOR, którzy znali Petelickiego, wskazują, że powody tak dramatycznej decyzji były w stu procentach prywatne i nie ma co szukać w tej sprawie drugiego dna.

Ciało gen. Sławomira Petelickiego znalazła w sobotę ok. godz. 18.00 jego żona w garażu wielorodzinnego budynku, w którym mieszkał, na warszawskim Mokotowie. Według wstępnych ustaleń policji i prokuratury generał zmarł od rany postrzałowej głowy. Broń, z której padł strzał, leżała obok.

d2k6tt8
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2k6tt8
Więcej tematów