Gen. Koziej: dymisja Sikorskiego jak zmiana koni w biegu
Były wiceminister obrony gen. Stanisław Koziej uważa, że obecnie jest zły czas do zmiany na stanowisku szefa MON. Zdaniem Kozieja, nie powinno się zmieniać ministra obrony, kiedy resort czekają dwa ważne projekty: misja w Afganistanie i negocjacje w sprawie tarczy antyrakietowej. To jest tak jak zmiana koni w biegu - powiedział Koziej.
Generał Koziej podkreślił, że czeka nas bardzo trudna misja w Afganistanie. Jeśli minister Sikorski był od początku rzecznikiem większego zaangażowania w tę operację, to zdaniem Kozieja dobrze by było, aby ją poprowadził, nadzorował i odpowiadał za jej skutki.
Generał Koziej mówi, że faktycznym powodem odejścia ministra Sikorskiego jest brak możliwości skutecznego nadzoru nad wywiadem i kontrwywiadem wojskowym w ramach afgańskiej operacji. Jego zdaniem, dała o sobie znać koncepcja utworzenia nowych wojskowych służb. Być może na tym tle doszło do istotnej różnicy zdań - dodał były wiceminister.
Jako powód dymisji media podawały konflikt z szefem kontrwywiadu wojskowego, a wcześniej wiceministrem obrony Antonim Macierewiczem. Nieoficjalnie wiadomo, że Radosławowi Sikorskiemu nie podoba się sposób w jaki Macierewicz zorganizował pracę kontrwywiadu.