Praca sezonowa w wakacje. Już nie tylko zbieranie owoców

Praca sezonowa w 2025 roku oferuje różnorodne możliwości zarobkowe. Ekspert rynku pracy Krzysztof Inglot podkreśla znaczenie umowy zlecenia i wskazuje na popularne stanowiska, takie jak kurier czy operator hulajnóg.

hulajnogi w mieście/ ilustracjaGdzie zarobisz najwięcej w wakacje? Już nie tylko zbieranie owoców
Źródło zdjęć: © Adobe Stock
Łukasz Kuczera

Co musisz wiedzieć?

  • Jakie są najpopularniejsze stanowiska? Praca sezonowa obejmuje m.in. dostarczanie paczek, obsługę hulajnóg elektrycznych oraz tradycyjne role w gastronomii i hotelarstwie.
  • Gdzie można zarobić najwięcej? Pas nadmorski od województwa zachodniopomorskiego po Mierzeję Wiślaną jest szczególnie atrakcyjny pod względem zatrudnienia.
  • Czy warto wyjeżdżać za granicę? Zagraniczne stawki są wysokie, ale koszty życia również. W Polsce można zarobić ponad 40 zł na godzinę.

Praca sezonowa w 2025 roku przynosi wiele możliwości dla młodych ludzi. Krzysztof Inglot, ekspert rynku pracy, podkreśla, że kluczowe jest podpisanie umowy zlecenia, która może być finansowo korzystna, zwłaszcza dla osób poniżej 26. roku życia. "W umowie ma być wpisana stawka godzinowa, wszystkie dodatki, premie czy świadczenia, które nam przysługują" - radzi Inglot w rozmowie z Radiem RMF24.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Lot Sławosza w kosmos: Wiatr w żagle dla polskiego sektora kosmicznego

Jakie stanowiska są najpopularniejsze?

Wakacyjne zatrudnienie nie ogranicza się już tylko do zbiorów owoców. Młodzi ludzie coraz częściej wybierają pracę jako kurierzy czy operatorzy hulajnóg elektrycznych. "Praca sezonowa najczęściej kojarzy się z gastronomią, sprzedażą lodów i gofrów czy hotelarstwem" - dodaje Inglot. Sezon rozpoczął się z opóźnieniem, ale od czerwca rozwija się dynamicznie.

Czy warto pracować za granicą?

Zarobki za granicą mogą być atrakcyjne, sięgając nawet 12-14 euro za godzinę. Jednak koszty życia, takie jak dojazd czy zakwaterowanie, mogą znacznie obniżyć zyski. "W Polsce można zarobić ponad 40 zł 'na rękę', co daje ok. 10 euro - i to bez konieczności wyprowadzania się z domu rodzinnego" - podkreśla ekspert.

Źródło: RMF24

Czytaj także:

Wybrane dla Ciebie
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
ABW rozbiła siatkę "kamerkowców". Wydano list gończy za szefem
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Dożywocie za mord szwagierki. Sąd: motywem były pobudki seksualne
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Ukrywała ukraińskich żołnierzy. Skazana na 16 lat kolonii karnej
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Trump krytykuje imigrantów z Somalii. "Nie chcę ich w naszym kraju"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Nawrocki komentuje słowa Tuska. "Mam nadzieję, że przeprosi Polaków"
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Zakończone spotkanie na Kremlu. Doradca Putina zabrał głos
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Spotkanie delegacji USA z Putinem. Zakończono rozmowy na Kremlu
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 02.12.2025 – losowania Eurojackpot, Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump zapowiedział. "Wkrótce rozpoczynamy ataki na cele w Wenezueli"
Trump powiedział wprost. Nie będzie pomocy dla Ukrainy
Trump powiedział wprost. Nie będzie pomocy dla Ukrainy
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Fala krytyki po wecie prezydenta. Szef kancelarii broni Nawrockiego
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé
Nietypowa kradzież. Mężczyzna u jubilera połknął naszyjnik Fabergé