Gdańsk: Paweł Adamowicz spotka się z przedstawicielami MON. W sprawie uroczystości na Westerplatte
Władze Gdańska spotkają się w piątek z przedstawicielami armii. Temat rozmów? Obchody rocznicy wybuchu II wojny światowej na Westerplatte. Spotkanie to efekt zaproszenia wojska do udziału w uroczystościach przez prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza.
16.08.2018 | aktual.: 16.08.2018 14:05
Informacje o piątkowym spotkaniu władz Gdańska z przedstawicielami armii podało Radio ZET. Z ich usteleń wynika, że ze strony gdańskiego ratusza w spotkaniu wezmą udział prezydent Paweł Adamowicz i szef jego kancelarii. Wojsko reprezentować będą dowódcy Garnizonu Gdańsk i gdyńskiej 3. Flotylli Okrętów.
Władze miasta chcą przedstawić żołnierzom planowany program uroczystości. Zależy im między innymi na tym, by apel pamięci został odczytany przez harcerzy. To reakcja na zeszłoroczne zamieszanie, kiedy pracownicy MON w trakcie ceremonii zablokowali jednego z harcerzy po to, by apel przeczytał żołnierz, który uwzględnił w nim tak zwany apel smoleński.
Zobacz także
Prezydent Gdańska przesłał szefowi MON zaproszenie na obchody 79. rocznicy II wojny światowej w poniedziałek. Wcześniej Mariusz Błaszczak mówił, że Adamowicz nie chce współprganizować tej uroczystości z wojskiem. Prezydent Gdańska odpowiedział ministrowi, że jego retoryka jest skandaliczna. W reakcji na te słowa MON wydał komunikat, w którym zarzucił Adamowiczowi kłamstwo.
"Obchody na Westerplatte - zgodnie z obowiązującym ceremoniałem - są uroczystością patriotyczną. Nie wyobrażam sobie jednak, by zabrakło na nich polskich żołnierzy, spadkobierców tych, których krew przed laty uświęcała to miejsce. Zależy nam, aby uwzględnić obecność przedstawicieli armii w scenariuszu uroczystości rocznicowej" - napisał w poniedziałek w liście do szefa MON prezydent Gdańska.
Na odpowiedź ministra nie trzeba było długo czekać. - Cieszę się, że prezydent Gdańska zrozumiał, iż niemożliwe jest organizowanie uroczystości na Westerplatte bez udziału Wojska Polskiego - stwierdził Mariusz Błaszczak. Szef MON zapewnił, że wojsko będzie współorganizować obchody rocznicy II wojny światowej.
- Nie dopuszczę, by uroczystości w tym szczególnym miejscu (na Westerplatte - przyp. red.) odbywały się bez pełnego ceremoniału - dodał. Przyznał jednak, że nie ma pewności, czy zaproszenie wystosowane przez Pawła Adamowicza nie jest "zagrywką medialną".
Źródło: RadioZET