Rosyjski Gazprom i zachodnie koncerny paliwowe chcą przeprowadzić przez Bieszczady polski odcinek gazociągu łączącego Białoruś i Rosję z zachodem Europy. Takie rozwiązanie - zdaniem ekologów i naukowców - jest katastrofalne dla polskich gór i unikalnych ekosystemów.
Powstanie koalicji polskich i międzynarodowych organizacji ekologicznych zamierzającej bronić polskich gór i zamieszkujących je zwierząt zapowniedział w rozmowie z dziennikarzem Wirtualnej Polski Dariusz Matusiak z Pracowni na Rzecz Wszystkich Istot.
Pracownia wysłała listy do premiera i ministra gospodarki, w których protestuje przeciw nieekologicznym rozwiązaniom. Na razie korespondencja pozostaje bez odpowiedzi.
Matusiak zaznaczył, że gazociąg poprowadzony przez Bieszczady musiałby naruszać granice parku krajobrazowego, co jest sprzeczne z obowiązującym prawodawstwem. Zauważył, że decydenci potrafią znaleźć różne sposoby obejścia prawa i z tym będzie walczyć Pracownia, uciekając się nawet - jeśli zajdzie taka potrzeba - do akcji bezpośrediej.(ck)
Posłuchaj Rozmowy Wirtualnej Polski