Wszystkie rządowe samoloty, którymi latają prezydent, premier oraz marszałkowie Sejmu i Senatu przeszły w tym roku kilkumiesięczny remont w Moskwie - donoszą dziennikarze Gazety Polskiej.
Według informatorów gazety, podczas prac remontowych w rządowych samolotach mogły zostać zainstalowane urządzenia, dzięki którym można podsłuchiwać rozmowy najważniejszych urzędników w Polsce.
Rzecznik prasowy specjalnego pułku, który obsługuje rządowe samoloty przyznał, że podsłuchiwanie rozmów w czasie lotu jest możliwe.
Samoloty remontowane są raz do roku i trwa to kilka miesięcy. Przeglądy nie mogą odbywać się w naszym kraju, gdyż żadne z polskich lotnisk nie dysponuje odpowiednim sprzętem. (mk)