Gaz w szkole - 53 uczniów trafiło do szpitala
14-letnia uczennica gimnazjum w Karpaczu rozpyliła w budynku szkoły nieznany gaz. Do szpitala trafiło 53 uczniów. Dziewczynkę zatrzymano. Pozostałych uczniów ewakuowano. Nikomu nie zagraża niebezpieczeństwo.
"W szkole rozpylono prawdopodobnie gaz pieprzowy. To jednak ustalą specjaliści. Z budynku ewakuowano ponad 300 uczniów. Kilkudziesięciu z nich trafiło do szpitala. Pomieszczenia szkoły będą wywietrzone. Uczniowie jednak nie wrócą już dziś na lekcje" - powiedział oficer dyżurny straży pożarnej we Wrocławiu.
53 uczniów z kaszlem, objawami duszności i kłucia w klatce piersiowej trafiło do Centrum Pulmonologii i Alergologii w Karpaczu. Dr Juliusz Bokiej powiedział, że "żadne z dzieci nie jest w stanie ciężkim. (...) Ich stan jest umiarkowany. Czekamy na wyniki analizy gazu, który rozpylono w szkole. Prawdopodobnie jeszcze w czwartek część dzieci wróci do domów" - uważa Bokiej.