G.Napieralski: ustawa medialna autorstwa PO to złe prawo
Grzegorz Napieralski powiedział, że możliwe jest odłożenie głosowania nad wetem prezydenta do ustawy medialnej. Przewodniczący SLD, który był gościem Programu Pierwszego Polskiego Radia powiedział, że zyskany w ten sposób czas można poświęcić na pracę nad projektami SLD, które następnie po podtrzymaniu weta przyjąłby Sejm.
17.07.2008 | aktual.: 12.11.2009 12:47
Grzegorz Napieralski powtórzył, że ustawa autorstwa PO zawetowana przez prezydenta to złe prawo, które daje w ręce dwóch, trzech polityków władzę nad mediami publicznymi, ale także stwarza zagrożenie wpływania na media komercyjne.
Jeszcze w czwartek Grzegorz Napieralski ma się rozmawiać o ustawie medialnej z prezydentem Lechem Kaczyńskim, który zgłosił do niej weto. W środę Grzegorz Napieralski spotkał się z marszałkiem Sejmu Bronisławem Komorowskim i szefem klubu PO Zbigniewem Chlebowskim. Lider SLD zapowiedział też kolejne spotkania w sprawie ustawy medialnej.
SLD domaga się przyjęcia własnych projektów ustaw przez Sejm. Pierwszy z nich zakłada, że jeśli Sejm i Senat odrzucą roczne sprawozdanie Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji, wówczas jej kadencja wygasa. Teraz do zakończenia kadencji KRRiT potrzebna jest jeszcze krytyczna ocena sprawozdania ze strony prezydenta.
Drugi z projektów Lewicy przewiduje możliwość odliczenia abonamentu radiowo-telewizyjnego od podatku, a także wprowadzenie do publicznego radia i telewizji licencji programowej. Przyznawana na cztery lata licencja określałaby kształt misji w Polskim Radiu i Telewizji Polskiej.
