Fundusz Odbudowy. Będzie dodatkowe posiedzenie Senatu? Wicemarszałek komentuje

Kolejne posiedzenie Senatu zaplanowane jest na 12-14 maja. Pierwszego dnia zbierze się Konwent Seniorów Senatu. Parlamentarzyści zajmą się m.in. kwestią procedowania nad ustawą ratyfikacyjną.

- Będziemy spotykać się w przyszłym tygodniu w gronie Konwentu Seniorów, będziemy ustalać, na którym posiedzeniu Senatu to będzie - czy na tym posiedzeniu, które będzie za tydzień, czy będzie dodatkowe, specjalne posiedzenie Senatu - powiedziała Morawska-Stanecka dziennikarzom.

Wicemarszałek zaznaczyła, że w Senacie musi odbyć się debata ws. Funduszu Odbudowy. Jej zdaniem zabrakło takowej w Sejmie. - Zawsze tak jest, że wtedy, kiedy w Sejmie nie odbywa się żadna debata, kiedy ustawy są przepychane kolanem, to w Senacie ta debata się odbywa. Jeżeli będą wprowadzane poprawki, to będziemy się tym poprawkom przyglądać i oczywiście będziemy głosować - tłumaczyła polityk Lewicy.

Zobacz też: Kary dla ludzi Zbigniewa Ziobry? "Może Ryszard Terlecki coś powie"

Morawska-Stanecka podkreśliła, że jednym z tematów omawianych na zbliżającym się posiedzeniu będzie kwestia zgody na powołanie posła PiS Bartłomieja Wróblewskiego na nowego Rzecznika Praw Obywatelskich.

- W związku z tym już ten punkt porządku obrad będzie zabierał bardzo dużo czasu i jeszcze biorąc pod uwagę ustawy, które mają być procedowane w Senacie, może się okazać po prostu technicznie niemożliwe, żeby wprowadzić ten punkt do porządku obrad - wyjaśniła wicemarszałek, dodając, że "raczej będzie potrzebne dodatkowe posiedzenie". - Tym bardziej, że na pracę w komisjach też nie ma czasu, bo mamy przyszły wtorek cały, od rana do wieczora, zdominowany pracą komisji - zaznaczyła.

Do ustawy ratyfikacyjnej mogą też zostać zgłoszone poprawki. Swoje pomysły ma przede wszystkim Lewica. - Zamówiliśmy również opinie konstytucjonalistów na tematy merytoryczne, czyli jaki rodzaj poprawek jest dopuszczalny w przypadku tego typu ustawy, jaki rodzaj poprawek jest zgodny z konstytucją - oznajmiła senator.

Morawska-Stanecka twierdzi, że w ustawie ratyfikacyjnej powinien znaleźć się zapis ws. przystąpienia Polski do Prokuratury Europejskiej. Miałaby ona badać nadużycia w kwestii wydatkowania unijnych środków.