Fundacja Otwarty Dialog przekazała Ukraińcom 70 hełmów
70 hełmów przekazała ukraińskim żołnierzom Fundacja Otwarty Dialog. Sprzęt został przeniesiony przez ponad 20. wolontariuszy fundacji we wtorek późnym wieczorem przez piesze przejście graniczne w Medyce.
Jak powiedział rzecznik Fundacji Otwarty Dialog Tomasz Czuwara, hełmy trafią do żołnierzy, którzy walczą na wschodzie Ukrainy w batalionach Donbas i Ajdar.
- Sama odprawa celna na granicy minęła szybko i sprawnie - dodał.
Jego słowa potwierdziła rzeczniczka prasowa Izby Celnej w Przemyślu Edyta Chabowska. Zaznaczyła, że każda z osób zadeklarowała zgodną z przepisami ilość przewożonych hełmów. - Średnio każda osoba miała ze sobą od trzech do czterech hełmów - dodała.
Chabowska podkreśliła, że przekazanie Ukraińcom hełmów było możliwe dzięki zmianom w przepisach z 22 sierpnia br. Zgodnie z nowelizacją rozporządzenia ministra gospodarki służby celne dopuszczają wywóz bez zezwolenia na Ukrainę do pięciu sztuk hełmów i kamizelek kuloodpornych w celu ochrony osobistej podróżnych i ich rodzin.
Przed sierpniową nowelizacją wywozu uzbrojenia za granicę zabraniały przepisy Ustawy "O obrocie z zagranicą towarami, technologiami i usługami o znaczeniu strategicznym dla bezpieczeństwa państwa, a także dla utrzymania międzynarodowego pokoju i bezpieczeństwa" z 29 listopada 2000 r. Szczegółowy wykaz uzbrojenia, na wywóz którego wymagane jest zezwolenie, określa rozporządzenie ministra gospodarki. Lista zawierała także hełmy i kamizelki kuloodporne, a za złamanie tych przepisów groziło do 10 lat więzienia.
Przed nowelizacją sprzęt taki, jak hełmy i kamizelki był zatrzymywany na granicy przez celników, a osoby, które je przewoziły miały kłopoty.
W jednej takiej sprawie Prokuratura Okręgowa w Zamościu umorzyła na początku września br. śledztwo przeciwko obywatelowi Ukrainy Romanowi K., który usiłował wywieźć na Ukrainę 42 kamizelki kuloodporne bez wymaganego zezwolenia. Powodem umorzenia była nikła szkodliwość społeczna zarzucanego mu czynu.
Kamizelki kuloodporne zatrzymane zostały przez celników w marcu tego roku na przejściu granicznym w Hrebennem (woj. lubelskie). Kamizelki Roman K. otrzymał jako darowiznę od Fundacji Otwarty Dialog z przeznaczeniem dla osób, których życie i zdrowie jest zagrożone w związku z konfliktem zbrojnym na Ukrainie.
Natomiast w lipcu tego roku zamojska prokuratura umorzyła śledztwo w sprawie 551 hełmów, które bez zezwolenia usiłował wywieźć na Ukrainę obywatel tego państwa Oleg I. 116 hełmów spełniało normy wojskowe, w związku czym obrót nimi podlegał restrykcjom. W tamtym przypadku także prokuratura uznała, że czyn charakteryzuje się znikomą szkodliwością społeczną; wydała też postanowienie o zwrocie hełmów.