Polska"Frekwencja będzie wyższa"

"Frekwencja będzie wyższa"

Zdaniem przewodniczącego Państwowej Komisji
Wyborczej Ferdynanda Rymarza, frekwencja w wyborach prezydenckich
powinna być wyższa niż w wyborach parlamentarnych.

"Frekwencja będzie wyższa"
Źródło zdjęć: © PAP | Tomasz Gzell

07.10.2005 | aktual.: 07.10.2005 15:50

Frekwencja w wyborach prezydenckich była zawsze wyższa niż w wyborach parlamentarnych. Jeżeli ta tendencja się utrzyma, to (frekwencja) powinna być wyższa - powiedział Rymarz dziennikarzom. Ale to jest wszystko oparte na hipotezie, że społeczeństwo się zmobilizuje i przyjdzie na wybory -zastrzegł.

Jak zaznaczył, "pogoda w niedzielę ma być ładna, ale noc zapada wcześniej i nawet z weekendu jest czas wrócić i zagłosować".

Poinformował, że o urząd prezydenta RP ubiega się 12 kandydatów.

Są to: Henryka Bochniarz, Marek Borowski, Leszek Bubel, Liwiusz Ilasz, Lech Kaczyński, Jarosław Kalinowski, Janusz Korwin-Mikke, Andrzej Lepper, Adam Słomka, Jan Pyszko, Donald Tusk, Stanisław Tymiński.

Na kartach do głosowania, które 9 października otrzymają wyborcy, widnieć będzie 14 nazwisk kandydatów, gdyż wydrukowane zostały one przed śmiercią Daniela Podrzyckiego i wycofaniem się z kandydowania Macieja Giertycha. Obwieszczenia informujące o nie kandydowaniu Podrzyckiego i Giertycha znajdą się w każdym lokalu wyborczym. Będą o tym informować także przewodniczący obwodowych komisji wyborczych.

Głos oddany na tych kandydatów będzie nieważny. Natomiast głos będzie ważny, jeśli znak x postawimy przy nazwisku jednego z tych kandydatów, którzy nie biorą udziału w wyborach, ale równocześnie x postawimy też przy nazwisku osoby, która kandyduje - wyjaśnił przewodniczący PKW. Przewodniczący Państwowej Komisji Wyborczej powiedział, że oficjalne wyniki wyborów prezydenckich PKW poda prawdopodobnie w poniedziałek wieczorem. Pierwsze nieoficjalne wyniki z 10% obwodów PKW ma zamiar podać między godz. 23 a 24 w niedzielę.

Od północy do godzin porannych w poniedziałek PKW będzie informować o nieoficjalnych wynikach z 30, 60 i 90% obwodów. Dane te będą przekazywane do PKW drogą elektroniczną.

Wcześniej na konferencji prasowej Rymarz przypomniał o obowiązku zachowania ciszy wyborczej. Podkreślił, że cisza rozpoczyna się w piątek o północy i trwa aż do zakończenia głosowania w niedzielę do godz. 20. W tym czasie zabroniona jest jakakolwiek agitacja wyborcza, w tym także publikowanie sondaży przedwyborczych.

Przygotowania do wyborów prezydenckich zostały zakończone - poinformował Rymarz.

Jak powiedział, pomimo że kampanie wyborcze - parlamentarna i prezydencka toczyły się w tym roku równolegle, to - pomijając ich ocenę polityczną, czego PKW nie robi - nie sprawiły one większych kłopotów organizacyjnych.

Rymarz zauważył, że zarówno media, jak i komitety wyborcze, w zasadzie powstrzymały się od agitacji w czasie ciszy wyborczej przed wyborami parlamentarnymi. Dodał też, że nie odnotowano poważnych naruszeń ciszy wyborczej, np. w postaci publikacji sondaży. W Polsce jest 30.294.257 osób uprawnionych do głosowania. Głosować będą w 25.167 obwodach do głosowania (w tym 25.167 obwodów powszechnych; 740 - w szpitalach; 101 - w zakładach karnych; 75 - w aresztach śledczych; 4 - w oddziałach zewnętrznych zakładu karnego aresztu śledczego; 447 - w zakładach pomocy społecznej; 162 - za granicą i pięć na polskich statkach morskich).

Natomiast kierownik Krajowego Biura Wyborczego Kazimierz Czaplicki poinformował, że tegoroczne wybory prezydenckie kosztować będą 67 mln 300 tys. złotych (w tym 1 mln 500 tys. złotych to koszty druku kart do głosowania, a 600 tys. złotych to koszty głosowania za granicą).

Jak powiedział Czaplicki, karta do głosowania ma format "A4", a nazwiska kandydatów umieszczone są na niej w kolejności alfabetycznej. Po prawej stronie znajduje się pieczęć PKW, po lewej będzie pieczęć obwodowej komisji wyborczej. Na karcie znajduje się także informacja, jak głosować - zaznaczył Czaplicki. Jak dodał, wydrukowano ponad 30 mln kart do głosowania.

Po zamknięciu lokali wyborczych dane z obwodowych komisji wyborczych przekazywane będą do okręgowych komisji wyborczych drogą elektroniczną.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)