Frasyniuk na procesie w rocznicę 13 grudnia. "Tak jak 37 lat temu: nie pękamy!"

W rocznicę wprowadzenia stanu wojennego sąd zajął się sprawą Władysława Frasyniuka oskarżonego o kopanie i szturchanie policjantów podczas miesięcznicy smoleńskiej. Były działacz opozycji antykomunistycznej był w sądzie, ale zeznań nie składał.

Władysława Frasyniuka na korytarzu Sądu Rejonowego w Warszawie wspierali Bogdan Borusewicz i Jerzy Borowczak
Źródło zdjęć: © PAP | Piotr Nowak
Arkadiusz Jastrzębski

- Tak jak 37 lat temu: nie pękamy! - mówił Władysław Frasyniuk przed rozprawą.

- Bardzo dziękuję sądowi za wyznaczenie rozprawy w tym dniu. 13 grudnia 1981 r. tysiące ludzi zostało zatrzymanych, bo broniło Polski obywatelskiej i walczyło o państwo prawa. 37 lat później obywatele też stają przed sądami za obronę konstytucji i państwa prawa. To znamienne, że po latach stawiane są właściwie te same zarzuty - słowa Frasyniuka z korytarza Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieścia cytuje "Gazeta Wyborcza".

Sąd miał przesłuchać jednego z dwóch policjantów, których nietykalność cielesną miał naruszyć Frasyniuk podczas miesięcznicy smoleńskiej w czerwcu 2017 r. Funkcjonariusz jednak nie dojechał, bo skierowano go do ochrony szczytu klimatycznego.

Korzystając z nieobecności świadka, obrona wygłosiła oświadczenie-polemikę z prokuratorskim aktem oskarżenia. Adwokaci Frasyniuka stwierdzili, że działanie ich klienta nie było czynem zabronionym. Zapowiedzieli również, że będą domagać się uniewinnienia.

Obrońcy Frasyniuka złożyli też wniosek o przesłuchanie komendanta wojewódzkiego z Gdańska i jego zastępcy. To dlatego, że podczas wcześniejszej rozprawy jeden z policjantów (służy na Pomorzu) stwierdził, że do zgłoszenia sprawy namawiał go przełożony. Sąd zgodził się na przesłuchanie policyjnych oficerów.

Następną rozprawę zaplanowano na 25 stycznia 2019 r.

W osobnym postępowaniu sąd nieprawomocnie oczyścił Frasyniuka z innego zarzutu, jakie postawiono mu po miesięcznicy smoleńskiej z czerwca 2017 r. Chodziło o sprawę ustalenia tożsamości legendy dawnej "Solidarności" podczas zatrzymania.

Źródło: wyborcza.pl

Masz newsa, zdjęcie lub film? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Zobacz także: Barbara Nowacka o partii Rydzyka. "PiS ma potężny problem"

Wybrane dla Ciebie

Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Awantura w administracji Trumpa. "Zdzielę cię w twarz"
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Norwegia wybrała. Centrolewica triumfuje w wyborach parlamentarnych
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Historyczne spotkanie. Prezydent Palestyny w Londynie
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Zapomniana choroba w Hiszpanii. Rekord zachorowań
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Nocny atak Izraela. Syryjskie miasta pod ostrzałem
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
Przejechał na rowerze 25 km. Przerażonego chłopca znaleźli policjanci
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
"Mają krew na rękach". Trump o zabójstwie Ukrainki
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
Miedwiediew straszy "wojną biologiczną". Wskazał na Zachód
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
"Pięta achillesowa NATO". Może stać się celem Putina?
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Pogrążą Trumpa? Demokraci pokazali kartkę dla Epsteina
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Strażacy mają ręce pełne roboty. Setki zgłoszeń po ulewach
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 08.09.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto