Francuzi więcej wydają na wojsko
W latach 2003-2008 na francuskie siły
zbrojne przeznaczonych zostanie prawie 89 mld euro. Oznacza to
corocznie prawie 14,9 mld euro - o 2 mld więcej niż w minionych
pięciu latach - wynika z ustawy, przyjętej przez francuski
parlament.
15.01.2003 | aktual.: 15.01.2003 20:55
Przegłosowany projekt ustawy, opracowany przez prawicowy rząd Jeana-Pierre'a Raffarina, przewiduje zwiększenie wydatków na obronę o ponad 4,5 mld euro w porównaniu ze wcześniejszym projektem, przedstawionym przez poprzedni gabinet, socjalisty Lionela Jospina.
Prezydent Jacques Chirac, który po objęciu urzędu w 1995 roku sam zdecydował o znacznej redukcji francuskiej armii i obcięciu wydatków na jej utrzymanie, po reelekcji w 2002 roku uważa, że zwiększenie wydatków na obronę "może być dla Francji kwestią życia lub śmierci".
Nowa ustawa przewiduje zwiększenie środków na wyposażenie armii o 11,2 proc. i zbudowanie (przy pomocy Brytyjczyków) drugiego lotniskowca do roku 2015, kiedy to jedyny francuski lotniskowiec "Charles-de-Gaulle" nie będzie nadawał się do użytku.
Między 2003 a 2008 rokiem siły zbrojne otrzymają swój czwarty okręt podwodny o napędzie nuklearnym, 700 nowych pojazdów opancerzonych i 120 śmigłowców bojowych. Na utrzymanie sprzętu wyłożonych ma być rocznie co najmniej 2,4 mld euro. Rozwijane będą badania nad systemem rozpoznania, a w 2004 roku ma być wystrzelony satelita szpiegowski Helios-II.
Zamówione mają także zostać 34 helikoptery transportowe NH 90 i 57 myśliwców Rafale.