ŚwiatFrancuska prasa obawia się nastrojów proamerykańskich w Unii

Francuska prasa obawia się nastrojów proamerykańskich w Unii

Unijne spotkanie na szczycie w Atenach jest analizowane w prasie francuskiej przez pryzmat kryzysu irackiego i podziałów w Europie. Można także wyczuć obawy, że nowi członkowie Unii Europejskiej mają skłonności proamerykańskie, co we Francji nie cieszy się popularnością.

Francuska minister do spraw europejskich pani Noelle Lenoir na łamach centro-prawicowego dziennika "Le Figaro" stwierdza, iż niedobrze się stało, że kryzys iracki spowodował tak poważne podziały w Europie, ale nie oznacza to, iż nowa Unia w poszerzonym składzie nie będzie w stanie wypracować wspólnej polityki zagranicznej i obronnej. Po zakończeniu zimnej wojny Europa znalazła się w sytuacji, w której musiała się zastanowić nad swoją nową rolą, jaką może odegrać w doprowadzaniu do równowagi politycznej na świecie.

Politolog Jacques Rupnik na łamach tej samej gazety zauważa, że podział w Europie nie został wywołany przez proamerykańsko nastawionych kandydatów z Europy Środkowej, lecz wynika z lęku dotychczasowej Unii obawiającej się, że w poszerzonym składzie nie uda się ustalić wspólnej polityki rownoważącej znaczenie Stanów Zjednoczonych.

Popularny "Le Parisien" cytuje prezydenta Chiraca apelującego o zachowanie lojalności wobec wartości europejskich. Unia to nie tylko wspólny rynek - przypomina prezydent Francji. (iza)

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)