Francuscy szefowie kuchni zabiegają o miejsce na liście UNESCO
Ok. 20 francuskich wielkich szefów kuchni
przygotowało w czwartek wystawny posiłek dla deputowanych
Zgromadzenia Narodowego, by wzmocnić ich poparcie dla pomysłu
umieszczenia francuskiej sztuki kulinarnej na liście światowego
dziedzictwa UNESCO.
Imprezę zorganizowano w siedzibie przewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Hotel de Lassay.
Zaproszeni przewodniczący Zgromadzenia Bernard Accoyer i minister gospodarki Christine Legarde odmówili przyjścia z powodu "kontekstu ekonomicznego" - powiedział dziennikarzom Christian Millau, współzałożyciel przewodnika gastronomicznego GaultMillau.
Zaznaczył, że ani jeden cent z publicznych pieniędzy nie został wydany na tę imprezę sfinansowaną przez wielu sponsorów. Zaapelował o "poparcie dobrej sprawy", jaką jest francuska gastronomia - dobro narodowe.
Z pomysłem zgłoszenia francuskiej gastronomii do listy dziedzictwa UNESCO wystąpiła w roku 2006 grupa francuskich smakoszy i szefów kuchni przekonanych, że "kuchnia jest częścią kultury".
W lutym tego roku wsparł tę inicjatywę prezydent Francji Nicolas Sarkozy.
Oficjalnie wniosek ma być zgłoszony w sierpniu roku 2009. Decyzja UNESCO ma zapaść na początku 2010 roku.