Francja krytycznie o wyborze szefowej MFW
Z rezerwą lub krytycznie oceniła francuska lewicowa opozycja wybór minister finansów Christine Lagarde na szefową MFW. Socjalista Francois Hollande zalecił jej kontynuowanie działań poprzedniego przywódcy tej instytucji, Dominique'a Strauss-Kahna.
29.06.2011 | aktual.: 29.06.2011 07:05
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
W przeciwieństwie do prezydenta Nicolasa Sarkozy'ego i innych przedstawicieli rządzącej we Francji centroprawicy, opozycja przyjęła mianowanie Lagarde sceptycznie czy nawet niechętnie.
Jeden z liderów Partii Socjalistycznej, Francois Hollande, uznawany za faworyta nadchodzących prawyborów prezydenckich tej partii, zareagował we wtorek dość chłodno na wiadomość o zwycięstwie pani minister. - Christine Lagarde jest Francuzką i ma zalety. Powinienem więc cieszyć się; jednak ona nie reprezentuje tej samej orientacji co jej poprzednik (socjalista Dominique Strauss-Kahn) i powinna zrozumieć, że nie będzie już ministrem Nicolasa Sarkozy'ego - skomentował.
Dodał, że Partia Socjalistyczna, jeśli wygra wybory prezydenckie w 2012 roku, będzie musiała współpracować z Lagarde. - Chcę jej powiedzieć: niech pani pracuje, troszcząc się o kontynuację - zaznaczył Hollande.
Z kolei francuski eurodeputowany, lider skrajnie lewicowego Frontu Lewicowego, Jean-Luc Melenchon, oświadczył, że "nie ma powodu, by cieszyć się z objęcia przez panią Lagarde sterów MFW".
Znany z bezpardonowych wypowiedzi Melenchon oskarżył obecną szefową resortu finansów, że w imię gospodarczego liberalizmu "zniszczyła aparat państwa" we Francji. - Jako minister finansów narzuciła swemu gabinetowi pisanie po angielsku, czyli w języku swojej prawdziwej ojczyzny ideologicznej - napisał w oświadczeniu radykalnie lewicowy eurodeputowany.
Niektóre organizacje pozarządowe skrytykowały natomiast sposób wyboru kierownictwa Funduszu - w drodze kuluarowych negocjacji między wielkimi państwami. - Ten pozorny charakter procedury nominacji szkodzi wiarygodności MFW - ocenił Luc Lampriere, dyrektor francuskiego oddziału organizacji pozarządowej Oxfam, walczącej z ubóstwem i niesprawiedliwością na świecie. Wyraził on ubolewanie, że "zanim kandydaci zostali przesłuchani, decyzje już podjęto".
Lagarde została we wtorek wybrana na nowego dyrektora zarządzającego MFW, o czym poinformowała w komunikacie licząca 24 członków rada wykonawcza Funduszu. Jedynym kontrkandydatem Francuzki był prezes banku centralnego Meksyku, Agustin Carstens.
Pięcioletnia kadencja Lagarde rozpocznie się 5 lipca.
Prezydent Nicolas Sarkozy pogratulował we wtorek Lagarde jej wyboru na stanowisko szefowej MFW, nazywając go "zwycięstwem dla Francji".