Wiadomość ta dotarła w czwartek z kół sądowych w Bourg-en-Bresse. Mężczyzna, który chodzi o lasce, ma "jasny umysł" i przyznał się już podobno do niektórych z zarzucanych mu czynów. Gwałtów na nieletnich dopuszczał się jeszcze w roku 2000.
Jedna z ofiar zdecydowała się podać gwałciciela do sądu. Według wstępnych ustaleń, staruszek gwałcił głównie dziewczynki w wieku od 6 do 10 lat. (aka)