PolskaFotoreporter domaga się 250 tys. za utratę oka

Fotoreporter domaga się 250 tys. za utratę oka

Fotoreporter "Naszego Dziennika" chce od MSWiA 250 tysięcy złotych odszkodowania za utratę oka. 6 lat temu Robert Sobkowicz został postrzelony gumową kulą podczas manifestacji radomskiego "Łucznika" w Warszawie. Sprawa znalazła się w sądzie.

Po zajściu Robert Sobkowicz dostał 850 złotych miesięcznej renty. Jednak po roku ZUS odebrał mu te świadczenie. Fotoreporter zdecydował się do chodzić swoich praw przed sądem. Chce dożywotnią rentę jednak sprawa ciągnie się od kilku lat.

Policja utrzymuje, że podczas tłumienia zamieszek nie złamano przepisów. Nie chcą jednak rozmawiać z dziennikarzami do czasu ogłoszenia wyroku.

Biegli sądowi nie wykluczają jednak, że policja użyła złych środków przymusu w starciu z demonstrantami z radomskiego "Łucznika". Chodzi o małą precyzję strzelb na kule gumowe.

Jednym ze świadków w sprawie był ówczesny szef stołecznej policji, generał Antoni Kowalczyk.

Wybrane dla Ciebie

Komentarze (0)