Fotoradary bezprawne!
Kierowcy mogą zakwestionować mandaty, które policjanci wypisali im za przekroczenie prędkości na podstawie zdjęć zrobionych przez fotoradary. Wszystko dlatego, że są użytkowane niezgodnie z prawem!
27.06.2005 | aktual.: 27.06.2005 15:24
Przenoszenie policyjnych fotoradarów z samochodu lub trójnoga ustawianego przy jezdni na specjalne maszty albo przekładanie z jednego masztu do innego to nielegalna praktyka, nagminnie stosowana przez funkcjonariuszy z drogówki m.in. w województwie łódzkim.
- Ma to związek z legalizacją urządzeń - tłumaczy Michał Sendyk z Głównego Urzędu Miar w Warszawie. - Legalizacja fotoradaru stacjonarnego określa konkretne miejsce jego ustawienia. Jeśli jest to samochód, to wpisana jest marka pojazdu, model, numer rejestracyjny itd. Jeśli ktoś chce przenosić urządzenie w inne miejsca, za każdym razem musi uzyskać ponowną legalizację!
W województwie łódzkim jest kilkanaście masztów, na których umieszczone są specjalne, klimatyzowane skrzynki na fotoaparaty. Urządzeń jest tylko kilka, dlatego są one instalowane w różnych punktach.
Przepisy mówią, że bez legalizacji funkcjonowanie fotoradarów jest nielegalne, a legalizacja traci ważność w przypadku zmiany miejsca instalacji lub użytkowania fotoradaru, w którym legalizacja była wykonana.
- Stosowanie tego samego fotoradaru w samochodzie i na maszcie przy tej samej legalizacji jest więc niezgodne z prawem - dodaje urzędnik z GUM.
Policjanci z drogówki ustawiają fotoradary w różnych punktach województwa, m. in. w Słowiku, Ozorkowie, Cedrowicach (przy stacji benzynowej), Strykowie (przy kościele), Kadzielinie, Kamieńsku (skrzyżowanie z drogą 484), Radomsku (skrzyżowanie ul. Brzeźnickiej z "jedynką"), Stobiecku Szlacheckim (przy skrzyżowaniu z drogą 466).
- Posiadamy legalizację na fotoradar, ale pierwsze słyszę, by za każdym razem, kiedy urządzenie jest przenoszone, uzyskiwać ją ponownie - mówi kom. Wojciech Auguścik z komendy Powiatowej Policji w Radomsku. - Nasi policjanci wykorzystują fotoradar niemal codziennie. Raz urządzenie działa na maszcie, innym razem na trójnogu.
Sprawą zainteresowało się już Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, Departament Kontroli MSWiA wszczął postępowanie wyjaśniające w sprawie przetargu na fotoradary dla Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
(tj)