Florynka. Justyna Szczecina nie żyje. Tragiczny finał poszukiwań

Florynka (woj. małopolskie). Tragiczny finał poszukiwań 18-letniej Justyny Szczeciny, która 18 grudnia opuściła rodzinny dom i słuch po niej zaginął.

W środę służby poinformowały o odnalezieniu ciała nastolatki. Z informacji przekazanych przez policję wynika, że Justyna Szczecina została znaleziona martwa w lesie nieopodal domu.

"Zakończyliśmy prowadzone od wczoraj wspólnie z Policją, Strażą Pożarną i Strażą Leśną poszukiwania w rejonie Florynki. Łączony zespół ratowników GOPR i OSP podczas szczegółowego przeszukiwania masywu leśnego odnalazł ciało zaginionej 18-letniej dziewczyny. Niestety na pomoc było już za późno" - przekazali ratownicy GOPR.

Zwłoki 18-latki zostały zabezpieczone do sekcji. Prokuratura chce sprawdzić, czy do śmierci Justyny Szczeciny nie przyczyniły się osoby trzecie.

18-letnia Justyna Szczecina opuściła dom we Florynce 18-grudnia. Zaniepokojona jej zniknięciem rodzina poinformowała policję. Poszukiwania wszczęto dwa dni później - w niedzielę 20 grudnia.

W poszukiwania Justyny Szczeciny włączona była nie tylko policja. Do akcji przyłączyli się mieszkańcy, a także ratownicy ze straży pożarnej oraz GOPR. W ciągu trzech dni poszukiwań przeczesano kilkadziesiąt hektarów - tylko we wtorek grupa poszukiwawcza sprawdziła 25 hektarów terenu.

W poszukiwania Justyny Szczeciny zaangażowana była także specjalistyczna grupa nurków, którzy przeczesali lokalny zbiornik wodny.