Fiskus zrujnował mu podróż w kosmos
Amerykanin wygrał podróż w kosmos w konkursie internetowym, ale zrezygnował z niej, gdy zdał sobie sprawę, że będzie musiał zapłacić podatek od nagrody.
29.01.2007 14:23
31-letni kalifornijczyk Brian Emmett w 2005 r. wygrał podróż w kosmos w konkursie internetowym. Gdy dowiedział się jednak, że podróż wartą 138 000 dolarów będzie musiał zgłosić do fiskusa jako zysk i zapłacić 25 000 dolarów podatku (60 752 zł), zrezygnował z tej przyjemności – poinformowała agencja AP.
- Gdy dowiedziałem się o podatku, poczułem się zupełnie zbity z tropu – powiedział Emmett. - Wszystko, o czym marzyłem jako dziecko, ulotniło się na moich oczach. Mężczyzna oglądał już z bliska start odrzutowca w bazie kosmicznej Kennedy Space Centre.
W 2005 r. Emmett był gwiazdą telewizji, udzielał wywiadów, promując także firmę Space Adventures, która zorganizowała konkurs. Ponieważ amerykański fiskus opodatkował wygrane z loterii, programów telewizyjnych telewizyjnych i innych konkursów, niektórzy eksperci uważają, że prywatne podróże w kosmos zostaną domeną milionerów.
