Firmy ochroniarskie wykorzystują zmodyfikowane logo CBŚ
Charakterystyczne logo Centralnego Biura Śledczego z orłem chwytającym ośmiornicę nie jest chronione przez prawo, w efekcie czego lekko zmodyfikowany znak wykorzystują firmy ochroniarskie do autopromocji - informuje "Dziennik Gazeta Prawna".
01.06.2010 | aktual.: 01.06.2010 10:48
Jednym z "piratów" jest specjalizująca się w odzyskiwaniu skradzionych samochodów Car Investigation Office. Jej logo jest niemal wierną kopią znaku CBŚ. Innowacja polega na tym, że orzeł nie chwyta w szpony ośmiornicy, a auto.
Szefowie CBŚ zapowiadają, że proceder podkradania znaku zostanie ukrócony przy okazji finalizowanego obecnie procesu usamodzielniania CBŚ od Komendy Głównej Policji.
Jak podaje gazeta, znacznie lepiej chronione są nazwy i logo polskich służb specjalnych. Nazwy Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego i Agencji Wywiadu oraz pochodzące od nich skróty chroni ustawa, a wzór logo ABW jest opisany w zarządzeniu szefa tej służby z 2008 r. Precyzuje ono nawet sytuacje, w których znak może być wykorzystywany.