Trwa ładowanie...

Fiński generał: Rosja robi wszystko, żeby utrzymać przewagę na Dalekiej Północy

Według byłego szefa fińskiego wywiadu, Władimir Putin stara się za wszelką cenę utrzymać przewagę militarną w rejonie Arktyki, ponieważ jest to dla Rosji "przeciwwaga dla upokorzenia w Europie Wschodniej i jej słabnącej pozycji militarnej na Morzu Bałtyckim".

Władimir PutinWładimir PutinŹródło: East News, fot: Pool Sputnik Kremlin
dyenzyv
dyenzyv

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie, klikając TUTAJ

Pekka Toveri, były szef fińskiego wywiadu uważa, że dla Władimira Putina bardzo ważne jest utrzymanie przewagi militarnej na Dalekiej Północy.

- Rosja dąży obecnie do zabezpieczenia jedynego obszaru, na którym wciąż ma przewagę militarną, jako przeciwwagi dla swojego upokorzenia w Europie Wschodniej i słabnącej pozycji militarnej na Bałtyku - fiński generał Toveri w wywiadzie dla "Iltalehti".

dyenzyv

Jego zdaniem, Flota Północna Rosji posiada największy potencjał bojowy i logistyczny, na który składają się także bazy na Półwyspie Kolskim. - W Arktyce mają marynarkę i lotnictwo o dużych możliwościach bojowych. Starają się modernizować stare bazy z czasów sowieckich i budować nowe - podkreśla Toveri.

Toveri przywołuje też znaczenie Floty Pacyfiku, której baza znajduje się we Władywostoku. Jest to druga pod względem wielkości rosyjska flota. Moskwa buduje sieć baz wzdłuż przejścia północno-wschodniego, które tworzy się w wyniku zmian klimatycznych. - Od kilku lat ćwiczą wzmacnianie kierunku północnego i wprowadzanie sił desantowych oraz innych lekkich oddziałów - zauważa fiński generał.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Nocna precyzja snajpera. "Myśliwi stają się zwierzyną”

Zachód i Rosja na Dalekiej Północy

W rejonie Arktyki znaczenie mają przede wszystkim lodołamacze. Rosjanie dysponują takimi jednostkami. Właśnie to umożliwia Putinowi działania w północnym rejonie, na co nie może sobie pozwolić na podobną skalę żadne zachodnie państwo. - Zachód może konkurować z Rosją pod wodą. Zachodnie floty okrętów podwodnych są nieco większe, lepiej wyposażone i lepiej wyszkolone - ocenia Toveri.

dyenzyv

Toveri dodaje, że mimo przewagi Floty Połnocnej na Dalekiej Północy, USA dysponują tam też myśliwcami piątej generacji, więc ostatecznie to Stany Zjednoczone mogłyby zdobyć w tym obszarze przewagę. - W Arktyce Rosja ma przewagę na swoich terenach, ale jeśli zdecyduje się kogoś zaatakować, to ta przewaga dość szybko stopnieje, bo Zachód ma znaczne ilości sił morskich, lądowych i powietrznych - wskazuje były szef fińskiego wywiadu.

Rosja od ponad kilkunastu lat militaryzuje swoje północne terytoria. W ostatnich miesiącach jej przewaga na tym terenie, ze względu na wojnę w Ukrainie, osłabła.

dyenzyv

- Na pewno na Ukrainę pojechały też rakiety dalekiego zasięgu Floty Północnej. W tym sensie ich zdolności arktyczne zostały osłabione - podkreśla Toveri.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
dyenzyv
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Wyłączono komentarze

Jako redakcja Wirtualnej Polski doceniamy zaangażowanie naszych czytelników w komentarzach. Jednak niektóre tematy wywołują komentarze wykraczające poza granice kulturalnej dyskusji. Dbając o jej jakość, zdecydowaliśmy się wyłączyć sekcję komentarzy pod tym artykułem.

Paweł Kapusta - Redaktor naczelny WP
Paweł KapustaRedaktor Naczelny WP
dyenzyv
Więcej tematów